Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlasianie coraz częściej biorą L4 z powodu zaburzeń psychicznych. ZUS zanotował o 18 proc. więcej zwolnień

Izolda Hukałowicz
Izolda Hukałowicz
W 2020 r. mieszkańcy naszego regionu chętniej korzystali ze zwolnień lekarskich wystawianych z powodu zaburzeń psychicznych niż rok wcześniej.
W 2020 r. mieszkańcy naszego regionu chętniej korzystali ze zwolnień lekarskich wystawianych z powodu zaburzeń psychicznych niż rok wcześniej. Pixabay
Mieszkańcy województwa podlaskiego w ubiegłym roku częściej korzystali ze zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. Białostocki ZUS zanotował wzrost o 18 proc. w porównaniu z 2019 r. Częściej ze zwolnień korzystały kobiety.

Depresja, schizofrenia lub nerwica

Zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania coraz częściej są powodem korzystania ze zwolnień lekarskich. W 2020 r. do białostockiego Oddziału ZUS wpłynęło o blisko 18 procent więcej takich zwolnień niż w 2019 r.

W 2019 r. ponad 6 mln 589 tys. osób ubezpieczonym w ZUS w całym kraju przynajmniej raz zostało wystawione zaświadczenie lekarskie z tytułu choroby własnej.

Choć nie wiadomo jeszcze, ile osób co najmniej raz skorzystało ze zwolnienia lekarskiego w 2020 r., to wiemy, że w poprzednim roku było więcej zwolnień lekarskich i dni chorobowych związanych z zaburzeniami psychicznymi i zaburzeniami zachowania niż w roku 2019 - mówi Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.

Do tej grupy chorobowej zaliczana się między innymi depresja, schizofrenia, nerwica, zaburzenia nerwicowe, zaburzenia osobowości, reakcje na ciężki stres i wiele innych.

W Podlaskiem wzrost o prawie 18 proc.

W minionym roku kalendarzowym do ZUS w województwie podlaskim wpłynęło niemal 22,6 tysiące zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy wystawionych z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. To o 3,4 tysiąca więcej w porównaniu do 2019 r., gdy takich zaświadczeń było 19,2 tysiąca, zatem wzrost nastąpił o 17,8 procent. W ostatnim roku, w naszym regionie liczba dni absencji chorobowej z tytułu schorzeń z tej grupy chorobowej sięgnęła ponad 425 tysięcy dni, gdy w 2019 roku było to 327,5 tysięcy dni – informuje Katarzyna Krupicka.

W 2020 r. w województwie podlaskim najwięcej zaświadczeń lekarskich z powodu chorób składających się na zburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania lekarze wystawili w marcu i kwietniu. Odpowiednio 2312, 2470 zwolnień. W żadnym z pozostałych miesięcy liczba ta nie przekroczyła 2 tys., zaś najmniej takich dokumentów wpłynęło do białostockiego ZUS w lutym 2020 r. – 1549.

Trend ogólnopolski

Tendencja wzrostowa w kontekście zaświadczeń lekarskich dotyczących zaburzeń psychicznych i zachowania jest widoczna w danych, które ZUS zebrał w całym kraju. W 2020 r. w rejestrze zaświadczeń lekarskich, zwolnień w tej grupie chorobowej było 1 mln 445 tys.

Częściej tego rodzaju zwolnienia były wystawiane kobietom – 921 tys., mężczyznom – 535 tys. Liczba dni absencji chorobowej sięgnęła 27 mln 665 tys., z czego kobiety wykorzystał około 17 mln 650 tys. dni, a mężczyźni około 10 mln. Dla porównania, w 2019 r. ZUS zanotował 1 mln 162 tys. zaświadczeń lekarskich w tej grupie chorobowej (kobiety – 721 tys., panowie – 441 tys.), co przełożyło się na 20 mln 203 tys. absencji chorobowej (kobiety – 12 mln 630 tys. dni, mężczyźni – 7 mln 570 tys.).

Miesiącami, które najbardziej obfitowały w 2020 roku w zwolnienia lekarskie z grupy zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania były kwiecień – 164,2 tys., marzec – 139,4 tys. oraz maj – 134,7 tys. Najmniej tego rodzaju zwolnień było w lutym – 93,4 tys.

Psychiatrzy: pandemia sprzyja chorobom psychicznym

Wzrostowy trend w wystawianiu zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych nie dziwi prof. Napoleona Waszkiewicza, kierownika Kliniki Psychiatrii UMB.

W dobie COVID-u mamy zdecydowanie więcej zachorowań na zaburzenia psychiczne. U osób, które przechorowały COVID-19 obserwujemy dwukrotnie wyższą zapadalność na tego typu zaburzenia. U osób starszych nawet trzykrotnie wyższą, zwłaszcza w przypadku różnego typu otępień. Sam również obserwuję ten trend zarówno u osób młodych i starszych.

Prof. Waszkiewicz zauważa, że pacjenci w dobie pandemii cierpią głównie na dolegliwości lękowe, depresję, czasem zdarzają się zespoły stresu pourazowego.

Marcowo-kwietniową zwyżkę zwolnień lekarskich kierownik Kliniki Psychiatrii UMB tłumaczy tym, że na początku pandemii cała sytuacja z nią związana była czymś zupełnie nowym i nieznanym:

Nie wiedzieliśmy, z czym to się wiąże, a wszystko, czego doświadczamy po raz pierwszy wzbudza nasz strach i powoduje nasilenie trudności psychicznych. Teraz po roku już troszkę oswoiliśmy koronawirusa, mamy większą wiedzę. Nie doświadczamy już tego elementu zaskoczenia.

Większa liczba zwolnień wystawianych kobietom nie dziwi prof. Waszkiewicza:

Tutaj mamy dwa problemy. Kobiety dwukrotnie częściej cierpią na zaburzenia lękowe i depresyjne i to przekłada się na zwolnienia. Jednak nie oznacza to, że mężczyźni nie chorują. I tu pojawia się drugi problem: mężczyźni niebezpiecznie radzą sobie z trudnościami, sięgając po różne substancje psychoaktywne, np. alkohol, papierosy, narkotyki. Ostatnie statystyki pokazują, że spożycie alkoholu w dobie pandemii, niestety, wzrosło.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna