Podlasie na morskich falach

Wygraj podróż!

Wygraj podróż!

Trzydniową wycieczkę promem ze Świnoujścia do Ystad i z powrotem może wygrać każdy, kto weźmie udział w naszym plebiscycie. Szukamy najlepszej kandydatki do miana matki chrzestnej statku "Podlasie". Do 10 stycznia czekamy na Wasze zgłoszenia. Jeśli znasz Podlasiankę, która zasługuje na to zaszczytne miano, która może reprezentować nasz region na arenie międzynarodowej, wyślij do nas kupon! Jeśli znasz kobietę, z której wszyscy możemy być dumni, podaj nam jej nazwisko!
W połowie stycznia opublikujemy nazwiska zgłoszonych do nas kandydatek i rozpoczniemy wielkie głosowanie.

Gdyby ten sam towar zapakować do wagonów kolejowych, powstałby pociąg składający się z 475 wagonów, o łącznej długości prawie ośmiu kilometrów!

Aby wiedzieć, co dokładnie chrzcić będzie wybrana przez naszych Czytelników i Polską Żeglugę Morską matka chrzestna, poprosiliśmy PŻM o dane na temat powstającej jednostki. I teraz nowe "Podlasie" nie ma przed nami żadnych tajemnic!
Wszystko jasne: jest co chrzcić!

Statek, który budowany jest w chińskiej stoczni, będzie bliźniakiem innych jednostek tej samej serii, które już pływają po całym świecie: Kujaw, Mazur, Podhala i Warmii. Wszystkie są masowcami, służą do przewozu takich towarów jak węgiel, zboża, fosforyty, ruda żelaza.

Pokona każdy ocean!
Z punktu widzenia gospodarki morskiej "Podlasie" należeć będzie do statków średniej wielkości, jednak jego zasięg będzie praktycznie nieograniczony. Będzie mógł jednorazowo, nie wpływając do portów, pokonać każde morze i każdy ocean! A to dzięki ogromnym zbiornikom paliwa, do których można będzie zatankować (czy też, jak mawiają marynarze: zabunkrować) prawie 2 tys. ton paliwa! Na statku znajdą się także cztery dźwigi, dzięki którym "Podlasie" będzie mogło się samo rozładować i załadować, co jest szczególnie ważne w małych portach, gdzie często nie ma dźwigów stacjonarnych.

Chcesz popływać? Wynajmij!
Mimo nieograniczonego zasięgu "Podlasie" będzie pływać między obiema Amerykami a Europą oraz po morzach europejskich, z 21 osobami załogi na pokładzie. Każdy członek załogi otrzyma własną kabinę z łazienką. Oprócz tego będzie można także korzystać z biblioteki, salonu ze sprzętem audio i video oraz małej sali gimnastycznej.

Co ciekawe, "Podlasie", tak jak i resztę morskich bliźniaków, można wynająć! Taka opcja jest dostępna zarówno dla firm, jak i dla osób prywatnych. Jedyny warunek to oczywiście pieniądze. Wedle danych Polskiej Żeglugi Morskiej, dzienny koszt wynajmu zatankowanego statku z załogą to - bagatela! - ok. 40 tys. dolarów!