Twierdził, że dyrektorka go mobbingowała. Urząd - aby sprawę wyjaśnić - powołał komisję, która uznała, że skarga jest zasadna i poinformowała o tym przełożoną dyrektorki - Ewę Wojewódko, dyrektor generalną urzędu.
Ta zaś sprawy komentować nie chce. Wyjaśnia tylko pisemnie, że podjęła „działania zmierzające do wyeliminowania stwierdzonych nieprawidłowości i przeciwdziałania ich powtarzaniu”. Bezpośrednim przełożonym pracownika nie jest już dyrektorka wydziału, ale jej zastępca. Poza tym zobowiązała Anetę Kuberską do podniesienia kompetencji i kwalifikacji w zakresie zarządzania personelem oraz komunikacji interpersonalnej.
A wszyscy pracownicy PUW dostali informację o obowiązującej w urzędzie procedurze antymobbingowej oraz adresie e-mail, na który mogą kierować informacje związane z zachowaniem noszącym znamiona mobbingu. Pracownikom ma też pomóc psycholog, którego zatrudnienie zapowiedział urząd.
Sama Aneta Kuberska sprawy nie komentuje:
- Nie mogę się wypowiadać bez pozwolenia moich przełożonych - mówi tylko. - Ta osoba nie czuła się usatysfakcjonowana ze współpracy ze mną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?