Podlaskie firmy. Nowość od Fit Cake, czyli: keto, bezglutenowa mąka na chleb i bułki

Domowym obowiązkiem Artura Maciuty z Gdyni jest zaopatrzenie rodziny w pieczywo. Ale jego obydwie córki (lat 6 i 8) są alergiczkami na bezglutenowej diecie. Zapewnienie im chlebka na śniadanie to wyzwanie i logistyczna operacja.

- Bezglutenowy keto chleb kupuję głównie przez Internet, bo w mało którym osiedlowym sklepie jest osiągalny. Zamawiam od razu większą partię, bo wiadomo taniej. Ale to oznacza, że po jakimś czasie nie jest on zbyt świeży. Czasami firma spóźnia się z dowozem. Zdarzyło się też, że pieczywo w paczce było spleśniałe – wylicza Artur Maciuta. – No i cena! Jest naprawdę wysoka, jak na podstawowy produkt spożywczy. Nieduży bochenek kosztuje co najmniej 20 zł. Niedługo pewnie będzie jeszcze drożej…

Czytaj również:

Białostocka Fit Cake jest na bieżąco z problemami ludzi dotkniętych alergią, cukrzycą, nadwagą czy SIBO. Sieć prowadzi ponad 50 nie-cukierni w całej Polsce. To właśnie na prośbę klientów, którzy skarżyli się, że nie mają, gdzie kupić dobrego chleba, Ewelina Choińska, współwłaścicielka marki i autorka przepisów, postanowiła opracować specjalną mąkę dla nich.

Najpierw dostępna była w trzech wersjach, ale pierwsza partia – kilka tysięcy opakowań - została sprzedana w ciągu dwóch dni. Teraz można kupić mąkę już w pięciu odmianach: do wypieku jasnych bułek, do keto bułek, na klasyczny chleb, z czarnuszką i na chleb keto.

Czytaj również:

- Na opakowaniu jest dokładna instrukcja i jest ona najprostsza z możliwych. Po prostu dodaje się wodę i miesza. Nie trzeba nawet używać żadnego sprzętu tupu mikser. Po chwili, uformowane bułki czy bochenki wstawia się do piekarnika i gotowe. Dzięki temu można mieć świeże pieczywo z wciągu godziny bez wychodzenia w domu - opowiada Ewelina Choińska.

Mąki z Fit Cake nie zawierają cukru, glutenu i są w 100 proc. vege. Na przykład bazą keto mieszanki jest mąka migdałowa, słonecznik, nasiona chia, pestki dyni bezłuskowej, siemię lniane, mąka lniana odtłuszczona, łuska babki jajowatej, sól himalajska. Paczka mąki ma około 400 g i kosztuje 18 zł, ale wystarcza to np. na trzy małe chleby.

- Łatwo policzyć, że to czysta oszczędność. To nowość na rynku i już teraz widzimy, że będzie z tego sprzedażowy hit. Mieszanki kupują nasi stali bywalcy, ale przyciąga też do naszych kawiarni nowych klientów. Na razie mąka na bułki schodzi lepiej niż świeże bułeczki. Idealnie komponuje się również na śniadanie z naszymi Fit Creamami do smarowania - podsumowuje Rafał Kościuk, twórca franczyzy Fit Cake.