Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlaskie firmy. Zawody szybowcowe na lotnisku Pronaru. Liczyła się celność lądowania (zdjęcia)

Opr. Andrzej Matys
Kilkudziesięciu szybowników z całej Polski walczyło podczas III Ogólnopolskich Zawodów Szybowcowych Na Celność Lądowania o Puchar Prezesa Pronaru Sergiusza Martyniuka.
Kilkudziesięciu szybowników z całej Polski walczyło podczas III Ogólnopolskich Zawodów Szybowcowych Na Celność Lądowania o Puchar Prezesa Pronaru Sergiusza Martyniuka. Pronar Narew
W Narwi rodzi się nowa, lotnicza tradycja. Kilkudziesięciu szybowników z całej Polski walczyło podczas III Ogólnopolskich Zawodów Szybowcowych Na Celność Lądowania o Puchar Prezesa Pronaru Sergiusza Martyniuka. Zawody były też podsumowaniem całego sezonu i służyły integracji środowiska pilotów szybowcowych.

Idea zawodów jest prosta: zwycięża ten, kto po starcie wyląduje jak najbliżej zaznaczonej na pasie startowym linii (markera). Takie ćwiczenie precyzyjnego osadzania maszyny ma nie tylko sportowe znaczenie.

- Kiedy latamy na szybowcach gdzieś daleko od lotniska i nagle się nam skończą noszenia to lądujemy gdzieś w polu, na nieznanym terenie - tłumaczy pilot szybowcowy Anna Koszut i dodaje: - Precyzyjne lądowanie pomaga nam wówczas uratować nie tylko siebie, ale i sam szybowiec przed uszkodzeniami.

Podczas tegorocznych zawodów najbliżej celu wylądował Mikołaj Domagalski, a kolejne miejsca na podium zajęli Agnieszka Bilkiewicz i Mikołaj Sarosiek.
Zwycięzca przyjechał do Narwi z Warszawy, gdzie studiuje informatykę, ale należy do szybko rosnącego grona wychowanków szkoły latania Pronaru.

Samoloty Pronaru. Firma z Podlasia to największa siła powiet...

- Wielu młodych, ale nie tylko ma ogromny zapał do latania. I my w tym staramy się pomóc, bo szybowce i ich serwisowanie kosztują. Tych chętnych i hobbystów jest u nas coraz więcej, a przyjeżdżają z Warszawy, Poznania czy nawet Wrocławia. Nam oczywiście bardzo zależy na tych miejscowych, aby w ten sposób wyłuskać tych najbardziej zdolnych i kreatywnych - podkreśla Sergiusz Martyniuk, prezes Rady Właścicieli Pronaru.

Działająca w strukturach Pronaru szkoła latania prowadzi profesjonalne kursy umożliwiające zdobycie licencji pilota szybowcowego, uprawnień do akrobacji szybowcowych, pilotowania samolotów ultralekkich oraz uprawnień instruktora samolotów ultralekkich.
Organizuje też otwarte loty widokowe, umożliwiając podziwianie piękna Podlasia z powietrza wszystkim, którzy odwiedzają ten region. Kursanci wylatali już prawie 2,5 tys. godz., a w zeszłym roku pomysł Pronaru został nagrodzony Podlaską Marką Roku, jako "Odkrycie".

Czytaj również:

Ośrodek szkoleniowy korzysta z infrastruktury lotniczej Pronaru na czele z jej lotniskiem dysponującym 1,5-kilometrowym pasem startowym o twardej nawierzchni z tworzywa sztucznego. Poza własnymi samolotami biznesowymi Pronar sukcesywnie inwestuje również we flotę szkoleniową.
Kursanci mają do dyspozycji: trzy jednomiejscowe SZD-50-1 Junior, dwuosobowe polskie szybowce PW-6U i SZD-54-2 Perkoz oraz niedawny nabytek - szybowiec wyczynowy SZD-55 Promyk. Szkolną flotę uzupełnia słowacki samolot ultralekki WT-9 Dynamic, który służy do szkolenia na świadectwo kwalifikacji pilota samolotów ultralekkich, instruktora samolotów ultralekkich oraz do holowania banerów reklamowych lub szybowców - alternatywnie dla wyciągarki.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Podlaskie firmy. Zawody szybowcowe na lotnisku Pronaru. Liczyła się celność lądowania (zdjęcia) - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna