- Przed chwilą podpisaliśmy porozumienie z Polregio. To były najdłuższe negocjacje, bo trwały od 30 października zeszłego roku aż do dzisiaj, do piątku. Było bardzo trudno, ale w końcu będą podwyżki; średnio 700 zł brutto na pracownika, więc w poniedziałek 16 maja pociągi pojadą normalnie – powiedział Jerzy Grodzki, przewodniczący Zakładowej Organizacji Związkowej NSZZ "Solidarność" Polregio Białystok Jerzy Grodzki.
Czytaj również:
- Zgodnie z treścią porozumienia wszyscy pracownicy wynagradzani według Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy obowiązującego w spółce otrzymają podwyżkę w wysokości 400 zł wliczoną do wynagrodzenia zasadniczego z wyrównaniem od 1 stycznia 2022 roku oraz 300 zł od 1 stycznia 2023 roku – zapewniła Aleksandra Baldys, rzecznik prasowy Polregio SA i dodała, że zgodnie z porozumieniem, proces podwyżek ma się zakończyć do 10 lutego przyszłego roku.
I właśnie do tego dnia, wypłata 400 zł podwyżki zawiesza spór zbiorowy w Polregio. Natomiast podwyżka pensji o 300 zł od 1 stycznia 2023 roku będzie przedmiotem aneksów do umów PSC uzgadnianych z urzędami marszałkowskimi na przyszły rok.
Rzeczniczka przyznała też, że do 13 maja na sfinansowanie tegorocznych podwyżek – poza marszałkiem Warmii i Mazur - zgodzili się włodarze reszty województw. Natomiast dwa województwa zgodziły się częściowo na pokrycie kosztów podwyżek dla pracowników Polregio.
W czwartek (12.05) zapytaliśmy Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego czy poprze propozycje podwyżek dla kolejarzy Polregio. - Za sprawy kadrowe, w tym płace odpowiedzialność ponosi spółka. Województwa (w tym Podlaskie) nie są stroną w tym sporze – poinformowała dzień później Izabela Smaczna-Jórczykowska, rzeczniczka marszałka.
Czytaj również:
Jak podał PortalSamorządowy.pl, pPodobne stanowisko zajął zarząd Warmińsko-Mazurskiego, który stwierdził, że w 2022 roku na przewozy kolejowe wyda (ze swego budżetu) 63 mln zł. Natomiast za koszty zależne - w tym wynagrodzenia w Polregio SA - odpowiada spółka.
- Marszałek warmińsko-mazurskiego tłumaczył, że dopiero w piątek wrócił z zagranicy. Marszałek podlaski ostatecznie (choć po pewnych naciskach) zgodził się na aneks do umowy – przyznał Jerzy Grodzki i dodał: - Od biedy to porozumienie można uznać za sukces, choć dla nas jest on wymęczony i drobny. Przez siedem miesięcy można było wiele innych spraw załatwić, a czekano do ostatniego dnia.
Czytaj również:
Przyznał ponadto, że 11 pracowników Zakładu Polregio w Białymstoku zarabiało mniej niż najniższa krajowa (3.010 zł brutto). Maszyniści mieli do 5,5 tys. zł brutto, a 40 proc. załogi zarabiała do 3,5 - 4 tys. zł brutto.
Prof. Górski o wywiadzie posłanki Urszuli Zielińskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?