Jak przekazuje PAP, KOWR poinformował, że powierzchnia uprawy zbóż podstawowych z mieszankami w 2022 r. jest o około 7 proc. mniejsza od ubiegłorocznej i wynosi 5,9 mln ha. GUS oszacował wzrost plonów wszystkich zbóż podstawowych, z tego w największym stopniu w przypadku żyta (o 9 proc. r/r), pszenżyta jarego (o 7 proc.) oraz pszenicy jarej i pszenżyta ozimego (po 5 proc.).
Jak przebiegają żniwa w województwie podlaskim?
Żniwa w województwie podlaskim przebiegają bez istotnych utrudnień. Wielu rolników już jest na półmetku prac. Pogoda nie sprzyjała rolnikom podczas zbiorów. - Silne poranne rosy długo utrzymują się na roślinach, do tego temperatury nie są zbyt wysokie w granicach 21-25 stopni. Przy zachmurzonym niebie wydłuża się czas oczekiwania na odpowiednią wilgotność zbóż. Plony są na pewno satysfakcjonujące, naszego regionu nie dotknęła susza tak jak jest to w innych regionach kraju. Mieliśmy stosunkowo nie dużo upalnych dni, więc i ziarno jest dobrze wykształcone. - informuje Mateusz rolnik z powiatu wysokomazowieckiego.
Na stopień zaawansowania żniw wpływa m.in. technologia produkcji zbóż. - Obecnie postępy prac różnią się w różnych regionach. W powiecie sokólskim skoszono 60% żyta, 70% pszenicy ozime, 55% owsa, 70% jęczmienia jarego. Natomiast w powiecie białostockim na ten moment skoszono 60% żyta, 45% pszenicy ozime, 20% owsa oraz 10% jęczmienia jarego - informuje Alina Maciąg Koordynator Sekcji Produkcji Roślinnej i Doświadczalnictwa, PODR Szepietowo.
Plony pszenicy zbierane przez rolników osiągają od 6 do ponad 9 ton z hektara. - Rzepak również daje zadowalający plon, często w przedziale 3,5-4,5 tony - przekazuje Krzysztof rolnik z powiatu białostockiego. Jakość ziarna na polu będzie spadała z każdym deszczem. Tegoroczne opady spowodowały wzrost zagrożeniem chorób grzybowych - dodał rolnik.
Rolnicy magazynują plony
Skup zbóż przebiega płynnie, bez opóźnień w odbiorze. Jednak tylko część rolników decyduje się na sprzedaż zebranego zboża. Rolnicy w pełni wykorzystują swoje powierzchnie przechowalnicze. Wychodzą z założenia, że obecnie proponowane ceny są za niskie. Kluczowe ceny zboża będą jesienią.
Koszty wzrosły drastycznie, jednak trzeba pamiętać, że uprawy zakładane w 2021 obejmowały stare ceny środków produkcji i nasion. W kolejnym sezonie już prawie nikt nie będzie miał zapasów, które mogłyby podnieść opłacalność. Każdy będzie musiał zakupić wszystkie środki produkcji. Koszt produkcji pszenicy konsumpcyjnej wzrósł z około 3 tys. zł, do około 6 tys. zł. Przy aktualnych cenach w nadchodzącym sezonie podejmowane ryzyko będzie coraz większe - mówi rolnik z powiatu wysokomazowieckiego
Mimo wszystko w tym sezonie większość rolników z naszego regionu wskazuje, że powinna wyjść na mniejszy lub większy plus.
Zobacz też:Żniwa 2022. Policja apeluje o rozwagę i ostrożność podczas prac polowych
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
