Podlaskim rolnikom wypadki przytrafiają się głównie w soboty

Środowisko pracy rolnika w porównaniu z innymi zawodami jest bardzo specyficzne. Różnorodność prac, które musi wykonywać rolnik, sprawia, że jest on narażony na szereg niebezpiecznych, szkodliwych czynników. Również czas pracy jest nienormowany i często przekracza osiem godzin dziennie.

- Do wypadków przy pracy rolniczej w naszym regionie dochodzi najczęściej w wyniku upadku osób, co stanowi 36,1 proc. wszystkich zdarzeń - zauważa Urszula Perkowska, inspektor OR KRUS w Białymstoku. - Jest to spowodowane głównie złym stanem nawierzchni podwórzy i ciągów komunikacyjnych, niezachowaniem ostrożności czy też stosowaniem niewłaściwego obuwia.

Liczną grupę stanowią również wypadki rolników powstałe w wyniku uderzenia, przygniecenia i pogryzienia przez zwierzęta (24,1 proc.), będące skutkiem nieodpowiedniego postępowania ze zwierzętami, a także niewłaściwej konstrukcji zagród i kojców. Do licznych i szczególnie niebezpiecznych należą wypadki spowodowane pochwyceniem i uderzeniem przez części ruchome maszyn i urządzeń (11proc.). Ich przyczyną jest najczęściej wykonywanie czynności w strefie zagrożenia, brak osłon na częściach ruchomych oraz oczyszczanie, regulowanie i naprawienie maszyn przy włączonym napędzie. Do pozostałych przyczyn wypadków należą : upadek przedmiotów (6,3 proc.), zetknięcie się z ostrymi narzędziami i innymi ostrymi przedmiotami (4,8 proc.), uderzenia przygniecenia przez materiały i przedmioty transportowane mechaniczne lub ręczne (1,4 proc.), oraz "inne zdarzenia" (12,8 proc.).

Zobacz zdjęcia z gospodarstw zrobione przez OT KRUS w Białymstoku

Wypadki zgłaszane w 2016 roku przez rolników z województwa podlaskiego spowodowane były najczęściej przez:

• reakcję zwierząt na nieznane bodźce i otoczenie - 14,8 proc.
• brak obuwia roboczego lub używanie nieodpowiedniego albo zabrudzonego - 8,2 proc.
• zły stan nawierzchni podwórzy, ciągów komunikacyjnych - 8,0 proc.
• narowistość, agresję zwierząt - 7,3 proc.
• niewłaściwe operowanie kończynami w strefie zagrożenia - 4,6 proc.
• niewłaściwe uchwycenie, trzymanie narzędzi, środków i przedmiotów pracy - 4,4 proc.

Rolnicy z woj. podlaskiego w 2016 roku podobnie jak w latach poprzednich wskutek wypadków najczęściej doznawali urazów kończyn górnych (45,1proc.) i dolnych (39,7proc.).W 2016 roku, podobnie jak w roku 2015 najczęściej wypadkom ulegały osoby w wieku 40 - 59 lat (59,7 proc.). Około 74 proc. wszystkich zdarzeń to wypadki z udziałem mężczyzn.

W analizowanym okresie najwięcej wypadków przy pracy rolniczej wydarzyło się w soboty (257 tj. 17,5 proc.), a najmniej w niedzielę (130, tj. 8,8 proc.). Podobnie jak w latach poprzednich zdarzenia miały miejsce najczęściej po południu – miedzy godziną 12.00, a 18.00 (50,4 proc.).