Tragedii zapobiegł dzielnicowy z posterunku policji w Drohiczynie. Jako pierwszy dotarł na miejsce zdarzenia. Ze zgłoszenia wynikało, że w płonącym domu może się znajdować nastolatek.
Czytaj też:
- Okazało się, że drzwi do domu były zamknięte. Mundurowy przez jedno z okien, zauważył palącą się ścianę i podłogę. Obok stał mężczyzna trzymający w ręku kanister. Nie reagował na polecenia policjanta, aby otworzył drzwi. Dzielnicowy bez wahania wybił pałką służbową szybę i przez okno wszedł do środka - relacjonuje mł. asp. Kamil Jaroć z siemiatyckiej komendy.
Mundurowy ugasił rozprzestrzeniający się ogień gaśnicą z radiowozu. Zaraz po tym zatrzymał mężczyznę, który próbował uciekać.
Czytaj też:
Jak ustalili policjanci, 43-latek miał sądowy zakaz zbliżania się do rodziny. Tego dnia, wszedł do domu przez okno w piwnicy i groził podpaleniem. W budynku był wówczas tylko jego nastoletni syn, który wybiegł jeszcze przed pożarem i wezwał pomoc.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty. Na wniosek prokuratura, we wtorek (18.04) sąd aresztował 43-latka na okres 3 miesięcy.
Marlena Maląg o programach dla seniorów - iPolitycznie plus
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?