To był wydłużony świąteczny weekend. Gdy jedni korzystali z wypoczynku w rodzinnym gronie, inne rodziny przeżywały tragedię. Od 24 do 27 grudnia podlascy policjanci odnotowali trzy wypadki drogowe. Zginęły w nich trzy osoby, a jedna została ranna. Najbardziej dramatycznie było w wigilię Bożego Narodzenia. 24 grudnia doszło do dwóch śmiertelnych wypadków drogowych. Na drodze pomiędzy Wysokim Mazowieckiem a Brzózkami Brzezińskimi podczas ucieczki przed policją zginął 19-letni pasażer audi, którego kierowca wcześniej nie zatrzymał się do kontroli. 18-latek stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi. Ranny kierowca trafił do szpitala.
Czytaj też: Żednia. Wypadek audi. Samochód osobowy zjechał do rowu i dachował. Kierowca trafił do szpitala [ZDJĘCIA]
Z kolei w pow. kolneńskim w rejonie miejscowości Korzeniste kierowca toyoty potrącił pieszego. Mężczyzna nie przeżył. Trwa wyjaśnianie okoliczności i przyczyn zdarzenia. Do kolejnej śmierci na drodze doszło drugiego dnia świąt 26 grudnia. na DK 63, między miejscowościami Wygoda a Podgórze (pow. łomżyński) kierowca osobówki z nieznanych na razie przyczyn zjechał z drogi i dachował. W wyniku zdarzenia zginął. Mężczyzna podróżował sam.
Ogólnie można powiedzieć, że okres świąteczny był dosyć spokojny. W ciągu tych czterech dni podlascy policjanci zatrzymali 63 sprawców przestępstw, w tym 22 pijanych kierowców (najwięcej - bo ośmiu -w sobotę 26 grudnia). W podobnym okresie poprzedniego roku (tamten weekend był jednak dwa dni dłuższy bo od 24 do 29 grudnia) policjanci zatrzymali 41 nietrzeźwych kierowców i byli wzywani do pięciu wypadków drogowych.
Zobacz także: Pożar na fermie w miejscowości Waśki w okolicach Hajnówki. 35 tys. perliczek spłonęło żywcem (zdjęcia)
W tym roku w czasie świąt w ręce naszych mundurowych wpadło 19 osób poszukiwanych (w tym dwie listami gończymi). Podlascy policjanci interweniowali 1.612 razy (najwięcej 25 grudnia - 432).
Straż pożarna od 24 do 27 grudnia wyjeżdżała do 30 pożarów i 56 tzw. zagrożeń miejscowych w woj. podlaskim. Komenda Wojewódzka PSP w Białymstoku odnotowała pięć fałszywych alarmów.