Pokaz ślubny w Mon Cheri Butik
Salon ślubny Mon Cheri
(fot. Fot. M. Bielski)
Kiedyś panna młoda pod suknią nosiła białą podwiązkę, jako oznakę panieństwa, którą zdejmował pan młody. Obecnie popularne są również błękitne lub niebieskie podwiązki, które zapewniają posiadanie czegoś niebieskiego podczas ślubu. Niebieska podwiązka, ma również zapewnić wierność męża.
Pewnym kompromisem są białe podwiązki przetkane lub związane niebieską wstążką lub tasiemką.
W sklepach internetowych z artykułami ślubnymi można też znaleźć podwiązki w barwach czerni, czerwieni, czy, coraz bardziej popularnego różu.
Koszt podwiązki nie przekracza zazwyczaj 20 zł.
Panna młoda ukrywa podwiązkę pod falbanami sukni zawsze na lewej nóżce. Coraz częściej podczas wesela pojawiają się konkursy, w których odpina się podwiązkę i pan młody musi ją wykupić.
Na całym świecie istnieją tradycje związane z podwiązkami. Podczas wesela we Francji zgodnie z tradycją podwiązkę zdejmuje pannie młodej drużba albo mały chłopiec, a następnie przekazuje ją na pamiątkę panu młodemu. Czasami podwiązkę tnie się na kawałki i rozdaje kawalerom obecnym na przyjęciu. Ma to im zapewnić szybki ożenek.
Inna tradycja wiąże się z "licytacją" podwiązki podczas wesela. Uzyskana w ten sposób kwota wzbogacała budżet świeżo upieczonych małżonków.
Salon ślubny Mon Cheri
(fot. Fot. M. Bielski)
Salon ślubny Mon Cheri
(fot. Fot. M. Bielski)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
