Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podzielmy się szafą na święta

Julia Szypulska
sxc.hu
Za małe albo za duże ubrania, buty czy zabawki możesz w najbliższą sobotę oddać potrzebującym.

Akcję "Podziel się szafą na święta" organizuje Stowarzyszenie "Ku Dobrej Nadziei". Odbywać się ona będzie na osiedlach Wysoki Stoczek oraz Dziesięciny.

- To pierwsza tego typu akcja, ale liczymy, że stanie się tradycją - mówi Elżbieta Żukowska-Bubienko, prezes stowarzyszenia. - Dziś na klatkach schodowych bloków pojawią się plakaty informacyjne. Ubrania w dobrym stanie, które jednak już nie są potrzebne, ma wiele osób. Myślę, że nadchodzące święta to dobry czas, by zrobić porządki w szafie. Prosimy chętnych mieszkańców Wysokiego Stoczka oraz Dziesięcin, by spakowali rzeczy w foliowe worki i wystawili przed klatki. Ważne, by ubrania były w dobrym stanie.
Przekazać można także inne części garderoby, np. obuwie oraz zabawki czy artykuły dla dzieci.

Bezdomni potrzebują ubrań

W sobotę 17 grudnia pracownicy stowarzyszenia będą jeździć samochodem i zbierać worki. Do godz. 9 niepotrzebne rzeczy powinni wystawić mieszkańcy ulic Swobodnej, Szerokiej i Łagodnej. Do godz. 11 mogą to zrobić mieszkańcy ulic Rzemieślniczej, Blokowej, Scaleniowej oraz Konstytucji 3 Maja, Gromadzkiej i Studziennej.

Do akcji organizatorzy zapraszają także osoby mieszkające w pobliskich domach jednorodzinnych. Ci ostatni proszeni są jednak o przeniesienie swoich worków pod klatki. Z kolei do godz. 13 samochód pojawi się na osiedlu Dziesięciny, przy blokach 1 i 2. - Dary trafią do naszych podopiecznych - zapowiada Elżbieta Żukowska-Bubienko. - Są to ubogie rodziny oraz bezdomni.

Dla tych ostatnich stowarzyszenie prowadzi ogrzewalnię przy ul. Żelaznej 23. Ma także magazyn przy ul. Węglowej, a od stycznia zamierza uruchomić Centrum Integracji Społecznej. - Bezdomnym przydadzą się teraz ciepłe kurtki, obuwie oraz bielizna - wylicza prezes stowarzyszenia. - Będziemy wdzięczni za okazaną pomoc.

Skąd wziął pomysł zorganizowania akcji?

Pomógł Facebook
- Zgłosił się do nas pan Rafał Poduch, mieszkaniec osiedla Wysoki Stoczek - opowiada Elżbieta Żukowska-Bubienko. - Opróżniając szafę, zaczął się zastanawiać, co zrobić z niepotrzebnymi rzeczami.
Mężczyzna za pośrednictwem Facebooka napisał do Adama Kurluty, dyrektora departamentu spraw społecznych w białostockim magistracie. Ten zaś skontaktował go ze Stowarzyszeniem "Ku Dobrej Nadziei".

- Cieszę się, że akcję udało się zorganizować. To naprawdę świetny pomysł - nie ma wątpliwości Adam Kurluta. - Nie wszyscy mieszkańcy wiedzą, gdzie w mieście znajdują się punkty, w których można zostawić zbędną odzież. Jeśli tutaj ktoś sam przyjedzie i zabierze rzeczy, to chwała mu za to i warto z tej możliwości skorzystać.

Niepotrzebne ubrania można przekazać organizacjom zajmującym się pomocą ludziom ubogim. Jest to chociażby Caritas czy "Stowarzyszenie "Droga".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna