Pochodząca z Wilna śp. Halina Kazanecka to wieloletnia nauczycielka języka polskiego w białostockich szkołach. Była żoną Wiesława Kazaneckiego - sławnego białostockiego poety, prozaika i publicysty. Mężczyzna zmarł 1 lutego 1989 r., w wieku 50 lat. Od 1992 roku przyznawana jest Nagroda Literacka Prezydenta Miasta Białegostoku im. Kazaneckiego.
Czytaj też:
Wdowa po poecie od 1998 r. zasiadała w kapitule nagrody. Promowała twórczość swojego męża i pielęgnowała pamięć o nim. Uczestniczyła w licznych spotkania, dzięki niej ukazało się dwutomowe wydanie dzieł poety, a rękopisy znalezione po jego śmierci ujrzały światło dzienne. Z jej inicjatywy w 2019 r. Książnica Podlaska wzbogaciła się o pamiątki po Wiesławie Kazaneckim, które zostały zakwalifikowane jako szczególnie cenne.
Halina Kazanecka zmarła 25 września tego roku osieracając dwóch synów. Miała 81 lat.
Msza żałobna odbyła się w sobotę (1.10) w kościele Św. Kazimierza w Białymstoku.
- Kiedy nagle, tuż przed upadkiem komunizmu, w 1989 r. umiera jej mąż, pozostaje sama, wychowując dwójkę swoich synów, poświęcając się pracy i temu co było niezbędne w życiu rodzinnym. Wykazywała się wielką troską i miłością, ale również kontynuowała dzieło swojego męża przez wiele lat propagując jego dorobek życia - mówił ksiądz w czasie kazania. - Po pięknym i długim życiu ziemskim, odeszła do domu Ojca. Cieszy się obecnością Boga i oglądaniem Go twarzą w twarz.
Duchowny złożył kondolencje pogrożonej w żałobie rodzinie i potwierdził, że rozstaniu zawsze towarzyszy smutek.
Zobacz także:
- Nie możemy powiedzieć "nie płacz" miłości, która odchodzi. Bo miłość, kiedy przeżywa rozstanie, zawsze płacze. Nawet jeśli wie, że to rozstanie jest tylko chwilowe - kontynuował ksiądz w mowie pogrzebowej. - Jest cienka granica w płaczu człowieka, płaczu, który unicestwia, i w płaczu, który oczyszcza od żalu i smutku - jest to płacz przed Bogiem.
Dodał, że śmierć osoby wierzącej, jest jedynie zmianą adresu zamieszkania. Nasze życie zmienia się, ale się nie kończy.
- Przeżywamy dzisiaj odejście pani Haliny, ale od dzisiaj adresem jej zamieszkania jest serce Boga. W perspektywie wiary śp. Halina przeżywa spotkanie z Bogiem, który jest źródłem i dawcą życia.
Żona białostockiego poety Wiesława Kazaneckiego została pochowana w rodzinnym grobowcu na Cmentarzu Farnym przy ul. Raginisa.
Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?