Pogrzeb Leszka Gruchały w Wysokiem Mazowieckiem. W mszy żałobnej wzięły udział tłumy mieszkańców z całego powiatu (ZDJĘCIA)

W mszy żałobnej udział wzięły tłumy mieszkańców powiatu wysokomazowieckiego, w tym poczty sztandarowe, przedstawiciele bractw kurkowych, uczniowie szkół, przyjaciele i współpracownicy ś.p. Leszka Gruchały.

W imieniu rodziny, zmarłego pożegnała córka Marta. Starosta wysokomazowiecki, Bogdan Zieliński podkreślił, że ś.p. Leszek Gruchała był jednym z niewielu radnych, który mandat radnego powiatowego pełnił od początku powstania samorządowych powiatów, tj. od 1998 roku, co na przestrzeni lat było dowodem ogromnego, niegasnącego zaufania i sympatii, jakim się cieszył wśród mieszkańców powiatu.

Zobacz też:Wysokie Mazowieckie. Remont szpitala idzie jak burza! Niedługo otwarcie nowej apteki (ZDJĘCIA)

Żegnający zmarłego przyjaciele i współpracownicy wspominali nietuzinkowe poczucie humoru wicestarosty, ogromną wiedzę historyczną, jego patriotyzm, a także niezmienną chęć niesienia pomocy ludziom. Leszek Gruchała był niestrudzonym realizatorem imprez kulturalnych i sportowych, których przygotowanie nie byłoby możliwe bez jego osobistego zaangażowania. Uczestniczył także w realizowaniu zadań z zakresu pomocy społecznej, pomocy osobom niepełnosprawnym i bezrobotnym.

Po mszy świętej kondukt żałobny przeszedł ulicami Wysokiego Mazowieckiego. Ś.p. Leszek Gruchała spoczął na miejscowym cmentarzu.

Swoje wspomnienia o zmarłym samorządowcu przesłał do redakcji ks. bp drohiczyński Senior Tadeusz Pikus.

"Z ogromnym bólem i smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci naszego brata Leszka Gruchały. Dokładnie pamiętam naszego brata, z którym prowadziłem rzeczowe i merytoryczne dyskusje o gospodarce, historii, wierze i rodzinie. Ś.P. Leszek łączył w sobie postawę odpowiedzialnej powagi z poczuciem humoru i wrażliwości, które umożliwiały zdrowy dystans do siebie i wobec świata oraz budowanie osobistej więzi z Bogiem. Stworzył w ten sposób klimat uczuciowy, który zatrzyma go w tym świecie, nawet jeśli ciało przestało żyć. Jako dobrego przyjacielskiego i uczynnego zapamiętamy naszego brata Leszka. Jak napisał żyjący pod koniec dziewiętnastego wieku brytyjski matematyk Karol Levis „największym skarbem człowieka na ziemi jest to dobro które uczynił dla innych” Za ogrom dobra, które pozostawiasz dziękujemy i pamiętać będziemy w naszych modlitwach. Śmierć zabrała naszego brata w sile wieku, o poranku, w poniedziałek -stanowczo za wcześnie ale taka jest wola Pana, naszego Ojca. Rodzinie zmarłego oraz wszystkim, których ta śmierć tak bardzo dotknęła, składam serdeczne wyrazy współczucia, łączę się w bólu i żałobie" - napisał Tadeusz Pikus. Ks biskup senior w Katedrze Warszawskiej odprawił mszę św. za spokój duszy zmarłego.

Leszek Gruchała urodził się 23 lipca 1960 roku w Wysokiem Mazowieckiem. W swoim mieście rodzinnym ukończył szkołę podstawową i liceum ogólnokształcące. Tytuł magistra administracji uzyskał na Uniwersytecie w Białymstoku. Pracę zawodową rozpoczął w 1979 r. zatrudniając się w Zakładach Azotowych „Włocławek” we Włocławku. Od 1982 roku pracował w Wojewódzkim Zakładzie Weterynarii w Białymstoku, następnie w S.H i U.Z. w Piątnicy i od 1993 roku prowadził własną działalność gospodarczą. Swoją działalność w samorządzie powiatowym rozpoczął w 1998 roku jako radny rady powiatu. W 2002 roku został członkiem Zarządu Powiatu Wysokomazowieckiego, a od 18 października 2005 roku pełnił funkcję wicestarosty wysokomazowieckiego.