"Pod koniec 2009 roku z powodu kryzysu z Wielkiej Brytanii wyjechało ponad 30 tys. osób. Teraz wróciły i to z olbrzymią nawiązką - zauważa brytyjska gazeta "The Daily Mail". Na wzmocnieniu brytyjskiej gospodarki skorzystało 138 tysięcy obcokrajowców. Tymczasem tylko 163 tys. Brytyjczyków znalazło nową pracę. Taka sytuacja może sprawić, że miejscowi zaczną się odnosić do imigrantów z niechęcią.
- Widzimy wielki powrót imigrantów zarobkowych z Polski - powiedział Sir Andrew Green z organizacji MigrationWatch dla portalu MojaWyspa.co.uk. - Brytyjski rząd musi bardziej zmotywować obywateli do podejmowania pracy, a jednocześnie ukrócić liczbę imigrantów zarobkowych z zagranicy.
Imigranci, którzy przybyli do Zjednoczonego Królestwa w 2010 roku znalazło miejsca pracy głównie w sektorze usługowym, pracując jako kelnerzy w kawiarniach czy restauracjach, budowlańcy i hydraulicy.
Z najnowszych badań wynika, że obecnie w Wielkiej Brytanii pracuje 600 tys. obywateli z Europy Wschodniej. Wzrosła również liczba imigrantów z Indii - aż o 25,6 procent i osiągnęła liczbę 38 tys.
Do Europy Zachodniej, a szczególnie do Wielkiej Brytanii wyjechało wielu mieszkańców Polski północno-wschodniej. W niektórych miasteczkach liczba emigrantów stanowi nawet 30 proc. populacji. Wyjeżdżający po znalezieniu pracy na Wyspach ściągali tam rodzinę i znajomych. Stąd swoiste kolonie. Np. emigranci z Hajnówki mieszkają w Liverpoolu, a mieszkańcy Sokółki - w Londynie i Manchesterze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?