Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Połączenie kolejowe Suwałki-Białystok. Marszałku, dołóż do pociągu

(tom)
Jarosław Zieliński apeluje, by marszałek dołożył do połączenia Suwałki-Białystok
Jarosław Zieliński apeluje, by marszałek dołożył do połączenia Suwałki-Białystok
Połączenie Suwałki-Białystok jest najmniej deficytowe.

To władze województwa powinny zadbać o to, by na trasie kolejowej Suwałki-Białystok było więcej połączeń - uważa poseł Jarosław Zieliński. Właśnie przesłał do marszałka Jarosława Dworzańskiego interwencję w tej sprawie.

Linię z Suwałk do Białegostoku obsługują dwie firmy - Polskiej Linie Kolejowe PKP oraz Podlaski Zakład Przewozów Regionalnych w Białymstoku. W tym pierwszym przypadku w grę wchodzą połączenia krajowe i międzynarodowe, w drugim - lokalne.

Poseł zauważa, że od kilku lat rozkład jazdy ze stacji Suwałki staje się coraz uboższy. PKP polikwidowały już niemal wszystkie połączenia, niedawno z jednego do Białegostoku zrezygnowały też Przewozy Regionalne. Oferta dla podróżnych jest taka, jakby przewoźnikom w ogóle nie zależało na utrzymywaniu połączeń.

Przewozom Regionalnym rzeczywiście się nie opłaca. Wszystkie połączenia lokalne są deficytowe. Ale te na trasie Biały-stok-Suwałki najmniej. Władze województwa, jak informowaliśmy, zaproponowały ostatnio samorządom, by rozważyły w niedalekiej przyszłości możliwość dopłacania do lokalnych połączeń z gminnych budżetów. Bo bez tego tych połączeń może nie być w ogóle.

Gminy do tego się nie palą, bo wydatki byłyby spore. Liczą, że uda się namówić PKP do przywrócenia na trasie Suwałki-Białystok przynajmniej jeszcze jednego połączenia krajowego. Rozmowy w tej sprawie trwają. Jest spora nadzieja, że jeszcze jeden pociąg będzie kursował. Prawdopodobniej jednak tylko w sezonie wakacyjnym.

Zdaniem posła Zielińskiego, na rozstrzygnięcia zapadające w Warszawie za bardzo mieszkańcy regionu liczyć nie mogą. Bo tam nikt specjalnie nie przejmuje się coraz większym tzw. wykluczeniem komunikacyjnym mieszkańców północno-wschodniej Polski.

Same Przewozy Regionalne doszły do wniosku, że jedno ze zlikwidowanych niedawno weekendowych połączeń na trasie Suwałki-Białystok powinno być przywrócone. Jednak żeby tak się stało, marszałek województwa musi sięgnąć do publicznego portfela.

Walenty Korycki, wicemarszałek, niczego w tej kwestii podczas niedawnego spotkania z reprezentantami samorządów nie obiecywał. Z jego wypowiedzi można było jednak wynioskować, że wojewódzkie władze nie palą się jednak do wydawania kolejnych pieniędzy na regionalne połączenia kolejowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna