Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polaków rozmowy prawdziwe

Wojciech Koronkiewicz
Pani Grażyna prowadzi zakład fryzjerski przy ulicy Bema. Zakład nieduży. Jeden fotel. Na ścianach zdjęcia modnych fryzur. I cennik. Z ulgą stwierdzam, że mnie stać. Choć chwilę wcześniej, na sąsiedniej ulicy dosłownie, do ceny strzyżenia zabrakło kilku złotych. I nie zgodzono się na obniżkę.

- Przyjmę, choć nie był Pan umówiony. Ale akurat jest pół godziny wolnego. Co do cen, to w galeriach strzyżenie męskie podobno 40 zł, a damskie nawet 80! Ja dopasowałam cennik do klienta. Jak przychodzi jakiś starszy dziadek i mówi, że brakuje kilku złotych, to co mam zrobić? Trzeba człowiekowi pomóc, prawda? Ludzie o tym pamiętają. Przychodzą po wielekroć. Najwięcej tutaj z dzielnicy. Bo my się wszyscy znamy. Ale i z Kanady klientów miałam i z Afryki. Jeden pan z Niemiec co roku przyjeżdża do rodziny. I zawsze do mnie zachodzi. Na imieniny kwiaty dostaję.

Pan pierwszy raz u mnie. Więc potrwa to nieco dłużej. Muszę się zapoznać z głową klienta. Czasem wpada ktoś i mówi jak go strzyc. Odpowiadam wtedy, że nie. Że to nie będzie dobrze. I pokazuję, jak to by było po mojemu. Z reguły się zgadzają.

Innym razem, ktoś mówi, że mu się śpieszy. Żeby szybciutko. Odmawiam. Tu nie można robić szybciutko. Tu musi być zrobione dobrze. I dlatego potem klienci wracają.

Fryzjer to trochę tak jak psycholog. Ludzie czasem przychodzą, nie po to, aby się ostrzyc, ale żeby porozmawiać. Opowiedzieć swoje historie. Wyżalić się.

Fryzjerką jestem już 30 lat. Uczyłam się w Kędzierzynie Koźlu. Choć z Białegostoku jestem. Siostra mamy mieszkała w Kędzierzynie. Tam pojechałam się szkolić. U Niemca. Dał mi szkołę! Rygor był, myślałam, że nie wytrzymam przez te dwa lata. Ale jakoś wytrzymałam. I dzisiaj chciałabym się z Nim spotkać i podziękować. Choć nie wiem, czy jeszcze żyje.

Pan mi czasem reklamy tym pisaniem nie zrobi? Bo jak przyjdzie mnóstwo klientów, to może nie dam rady wszystkich przyjąć?

No i jak fryzura, może być? Tak naprawdę dopiero jutro Pan zobaczy efekt. Wtedy się włosy ułożą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna