Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci wlepią więcej punktów karnych! Zobacz nowy taryfikator

Fot. A. Chomicz
Zdaniem funkcjonariuszy, same wysokie mandaty nie odstraszą kierowców od łamania przepisów - ważna jest skuteczność w łapaniu przestępców drogowych
Zdaniem funkcjonariuszy, same wysokie mandaty nie odstraszą kierowców od łamania przepisów - ważna jest skuteczność w łapaniu przestępców drogowych Fot. A. Chomicz
Od kilku miesięcy mamy nowy taryfikator mandatów. Teraz szykuje się kolejna rewolucja - wkrótce policja będzie karać większą liczbą punktów karnych. Zobacz propozycje zmian.

Najważniejsze propozycje zmian:
- przewożenie dzieci bez fotelika - 6 punktów (są 3);
- rozmowa przez telefon komórkowy trzymany w ręce - 2 pkt. (jest 0);
- parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych - 5 pkt. (jest 0);
- nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu podczas cofania - 6 pkt. (jest 5);
- wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i przed nimi - 10 pkt. (jest 9);
- przewożenie pasażerów niezgodnie z przepisami (bez pasów lub bez kasku) - 4 pkt. (jest 1).

Pod koniec ubiegłego roku zmienił się taryfikator mandatów. Dzięki temu piraci drogowi więcej płacą za najczęstsze wykroczenia. Po kieszeniach dostali też ci kierowcy, którzy parkują w miejscach przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych.

- Grzywna wynosi w tym przypadku 500 zł - mówi nadkomisarz Andrzej Birycki z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. - Dało to wielu osobom do myślenia, żeby nie parkować tam, gdzie nie powinni. Nadal jednak widzimy, że często miejsca dla niepełnosprawnych są źle oznakowane, a w takim przypadku nie możemy karać, a co najwyżej pouczać.

Jak wylicza nadkomisarz Birycki, za przejechanie skrzyżowania na czerwonym świetle, kierowcom grozi teraz od 300 do 500 zł, a za jazdę bez włączonych świateł - 100 zł.

Mniej za to płacą piesi, którzy przekroczyli jezdnię na czerwonym świetle. Grzywna została obniżona z 250 do 100 zł.

Na efekty trzeba poczekać
Ale czy wyższe kary rzeczywiście ostudziły zapał i temperament piratów? Zdaniem Jacka Dobrzyńskiego, rzecznika prasowego podlaskiej policji, na razie trudno to ocenić, gdyż nowe mandaty funkcjonują od niedawna.

- Wprowadzono je po to, by było bezpieczniej na drogach - mówi Jacek Dobrzyński. - Uważam, że dobrą sprawą są te wysokie kary dla parkujących w miejscach dla niepełnosprawnych. Jak ktoś nie chce być na ich miejscu, to też niech tam nie stawia samochodu.

Andrzej Birycki dodaje, że mniejsza liczba piratów na drogach nie zależy tylko od wysokości mandatów, ale też od skuteczności policjantów.

- W zasadzie nie ma miesiąca, abyśmy nie zatrzymywali kierowców, którzy przejeżdżają na czerwonym świetle - mówi Birycki.

Już niedługo...
Ale wyższe mandaty to nie wszystko. Nową bronią w rękach drogówki mają być punkty karne, a ściślej mówiąc - ich większa liczba za niektóre wykroczenia. Jednak minie jeszcze kilka miesięcy, zanim zmiany będą obowiązywały.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna