Na pierwszą bramkę nie trzeba było długo czekać. Już w 3. minucie świetnym rajdem popisał się Kapustka, podał do Milika, a ten pewnie pokonał Petra Cecha i Polska prowadziła 1:0.
Druga bramka dla naszej reprezentacji padła niecałe 10 minut potem. Milik wrzucał piłkę z rzutu rożnego na dalszy słupek. Tam świetnie znalazł się Jodłowiec, który główką podwyższył na 2:0.
Pod koniec pierwszej części spotkania pogrozili Czesi i poskutkowało to bramką. W 42. minucie, po błędzie Jodłowca, pięknym strzałem popisał się Krejci, nie dając szans naszemu golkiperowi. Oba zespoły zeszły do szatni przy rezultacie 2:1 dla Polski.
Polacy reaktywowali się w drugiej połowie. Już w pierwszych minutach pod czeską bramką było groźnie, a najlepsza okazję do podwyższenia wyniku miał Milik w 50. minucie meczu. Ze skrzydła dobrze dośrodkowywał Grosicki, napastnik Polski wyciągnął się do strzału nożycami, jednak nie trafił w piłkę.
Ataki Polaków przyniosły efekt 20 minut później. Błyskawiczna kontra po rzucie rożnym dla Czechów, Milik podawał do Grosickiego, a ten nie pozostawił szans Cechowi.
Polska dobrze zaprezentowała się we Wrocławiu, zasłużenie wygrywając mecz 3:1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?