- Dla Litwy i dla Polski transport drogowy jest niezmiernie istotną gałęzią gospodarki. Nasze kraje wykorzystały swoją szansę, wstępując do Unii Europejskiej. Dziś mamy nową sytuację. Komisja Europejska przygotowała propozycję tzw. pakietu komunikacyjnego, który będzie bardzo daleko integrował funkcjonowanie rynku transportowego w Europie. Musimy skoordynować stanowiska naszych krajów w tej sprawie - powiedział Jerzy Szmit, wiceminister infrastruktury i budownictwa. W Białymstoku spotkał się m.in. z Ričardasem Degutisem, wiceministrem transportu i komunikacji Republiki Litewskiej.
Pakiet komunikacyjny w obu krajach budzi sporo emocji. Zakłada bowiem m.in. że kierowcy zajmujący się transportem międzynarodowym musieliby otrzymywać płacę minimalną kraju, w którym przebywają powyżej trzech dni. To by zaś sprawiło, że np. polskie firmy transportowe przestałyby być konkurencyjne wobec tych ze „starej” UE.
Zobacz też Tragiczny wypadek. Zginął 18-letni kierowca. 4 osoby w szpitalu
- Musimy uzgadniać swoje stanowiska w sprawach przewoźników. Dla Litwy ważna jest dalsza liberalizacja rynku. Chcielibyśmy, by na rynku UE było jak najmniej ograniczeń - podkreślał Degutis.
Nawiązał też do Białegostoku, który wspominany jest najczęściej przy okazji dużych projektów drogowych i kolejowych, łączących Litwę i Polskę.
- Będąc w Białymstoku rozmawiamy też o Via Baltice i Via Carpatii - mówił litewski wiceminister.
Zapewnił, że jego kraj bardzo mocno popiera właśnie Via Carpatię, której budowa leży też w interesie Litwy. Częścią tego projektu jest bowiem port w Kłajpedzie. Dzięki Via Carpatii może on zyskać wygodniejsze połączenie z południem Europy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?