Jan Habdas dołączył dwa dni temu do grona polskich medalistów mistrzostw świata wśród juniorów. Niespełna dwudziestoletni zawodnik z LKS-u Klimczok Bystra wywalczył brązowy medal w Whistler skacząc 96 i 94,5 metra. Wygrał Fin Vilho Palosaari, drugi był Austriak Jonas Schuster. Brąz Habdasa jest trzynastym medalem dla Polski, a szóstym w konkursie indywidualnym w historii startów Biało-Czerwonych na mistrzostwach świata juniorów. Habdas w obecnym sezonie Pucharu Świata wywalczył już pierwsze punkty podczas konkursu w Zakopanem zajmując 21. miejsce.
Mateusz Rutkowski mógł zostać drugim Małyszem
Czy sukces młodego Polaka w Whistler może zwiastować jego wielką karierę? Śledząc największe sukcesy naszych reprezentantów podczas zawodów tej rangi można wysnuć wniosek, że niekoniecznie tak musi być. Jak dotąd żadnemu z dwóch polskich złotych medalistów, Mateuszowi Rutkowskiemu i Jakubowi Wolnemu nie udało się przebić do ścisłej światowej czołówki wśród seniorów. Co więcej, ten pierwszy zaledwie trzy lata po sukcesie, mając zaledwie dwadzieścia lat zakończył karierę. Jak się później okazało, jego sukces "przyszedł za szybko". Jakub Wolny, co prawda całkiem udanie radzi sobie w zawodach Pucharu Świata, ale z najlepszymi skoczkami na świecie wciąż nie potrafi skutecznie rywalizować.
Zdecydowanie lepiej w dorosłym skakaniu prezentują się ci polscy skoczkowie, którzy nie triumfowali w konkursach indywidualnych, ale zdobywali medale w zawodach drużynowych, jak na przykład trzykrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch, brązowy medalista mistrzostw świata Dawid Kubacki, czy Piotr Żyła.
Adam Małysz bez medali w wieku juniora, ale został legendą
Legenda polskich skoków, Adama Małysz w wieku juniora w ogóle nie osiągał znaczących wyników. Dobrą informacją dla Jana Habdasa może być fakt, że wywalczył medal także w konkursie drużynowym w Whistler. Wspólnie z Marcinem Wróblem, Klemensem Joniakiem i Kacprem Tomasiakiem sięgnęli po srebro. Biało-Czerwoni stoczyli z Austriakami zaciętą walkę. Na półmetku obie ekipy miały taki sam dorobek, ale ostatecznie Polacy ulegli o 5,8 pkt. Słoweńcy od zwycięzców byli gorsi aż o 46,7 pkt.
Poniżej przedstawiamy największe sukcesy polskich skoczków w mistrzostwach świata juniorów.
Pierwszy medal dla reprezentacji Polski indywidualnie i od razu złoty wywalczył Mateusz Rutkowski. Dokonał tego w 2004 roku na obiekcie K-90. W tym samym roku, w norweskiej miejscowości Stryn, drużyna skoczków zdobyła srebrny medal na skoczni normalnej w składzie Kamil Stoch, Dawid Kowal, Stefan Hula i Mateusz Rutkowski.
Rok później, Polacy w składzie Paweł Urbański, Wojciech Topór, Piotr Żyła, Kamil Stoch wywalczyli srebro w mistrzostwach świata w fińskim Rovaniemi.
W 2008 roku podczas mistrzostw świata w Zakopanem Polacy zdobyli brązowy medal w konkursie drużynowym występując w składzie Krzysztof Miętus, Maciej Kot, Dawid Kowal i Łukasz Rutkowski.
W 2009 roku w słowackim Szczyrbskim Jeziorze, Maciej Kot został srebrnym medalistą. Polska drużyna: Andrzej Zapotoczny, Jakub Kot, Grzegorz Miętus, Maciej Kot wywalczyła brąz.
Trzy lata później w tureckim Erzurum wicemistrzem świata juniorów został Aleksander Zniszczoł. Po srebro sięgnął również nasz zespół w składzie: Klemens Murańka, Tomasz Byrt, Bartłomiej Kłusek i Aleksander Zniszczoł.
Klemens Murańka nie powtórzył sukcesów w kategorii seniorów
W 2013 roku srebrnym medalistą MŚ został świetnie zapowiadający się wtedy Klemens Murańka. W czeskim Libercu Polacy wywalczyli również srebro w konkursie drużynowym skacząc w składzie: Bartłomiej Kłusek, Krzysztof Biegun, Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka.
W 2014 roku Jakub Wolny powtórzył sukces Mateusza Rutkowskiego i po raz drugi w historii polskich skoków narciarskich został mistrzem świata juniorów. Złoto wywalczyła także drużyna: Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł, Krzysztof Biegun i Klemens Murańka.
Postawił na Rosję, teraz gra za darmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?