Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Popchnął mężczyznę w pubie. Ten upadł i... zmarł

(ika)
sxc.hu
Nieodpowiedni czas, nieodpowiednie miejsce i Jerzy stracił życie.

Popełnił błąd - znalazł się na drodze Damiana D. 25-latek popchnął mężczyznę, a ten upadł, uderzył głową o posadzkę i już nie wstał.

Pokrzywdzony stracił przytomność. Został odwieziony do szpitala, gdzie tydzień później zmarł.

W wyniku tych wydarzeń Damian D. usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego następstwem jest śmierć człowieka. Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia w tej sprawie. D. grozi kara od 2 do 12 lat więzienia.

Do tragedii doszło we wrześniu bieżącego roku w jednym z lokali w Bielsku Podlaskim. Oskarżony nie przyznał się do winy. Twierdzi, że nie chciał nikomu zrobić krzywdy.

- Damian D. popychając z dużą siła nietrzeźwego Jerzego K. z pewnością przewidywał, iż padając na posadzkę może on doznać poważnych obrażeń głowy - uważa jednak Adam Kozub, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Białymstoku.

Ofiara i oskarżony nie znali się wcześniej. Damian D. opuścił lokal. Chwilę po nim to samo chciał zrobić Jerzy K. W wejściu do windy miał mu pomóc barman. Przy wejściu spotkali jednak D., który z impetem odepchnął pokrzywdzonego.

Sprawą zajmie się białostocki sąd okręgowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna