Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poprawmy los psów ze schroniska w Hajnówce

Urszula Ludwiczak [email protected]
Nefryt jest pogodny, skory do zabaw. Bardzo mu jest źle w schronisku.
Nefryt jest pogodny, skory do zabaw. Bardzo mu jest źle w schronisku. archiwum
Nefryt, Intruz, Gabi i prawie 170 innych zwierząt czekają na nowy dom.

Potrzeb w hajnowskim schronisku dla zwierząt "Ciapek" jest mnóstwo. Placówka utrzymuje się głównie z niewielkiej dotacji urzędu miasta. Tymczasem psów przybywa. Teraz jest ich 168, a kojców tylko 74.

Placówkę stworzyło w 2007 roku Stowarzyszenie "Ciapek". Miasto dało plac pod jej potrzeby, co miesiąc dofinansowuje schronisko (w tym roku to 5,8 tys. zł miesięcznie). Od tego czasu placówka stale się rozbudowuje i modernizuje, zależnie od funduszy. Tych ciągle jest za mało w stosunku do potrzeb. Ostatnio udało się jednak zacząć modernizację boksów.

- Zwiększy to ich funkcjonalność oraz poprawi warunki przebywającym w nich psom - zaznacza Jerzy Labiak ze schroniska. - W ubiegłym tygodniu rozpoczęto także budowę dwóch dużych, nowych wybiegów. Ich ukończenie planujemy w pierwszej połowie czerwca.
Dodatkowo z urzędu przydzielani są pracownicy do prac interwencyjnych, zajmujący się psami.

Prowadzące schronisko stowarzyszenie "Ciapek" wszystkim psom chciałoby znaleźć nowe domy. Domu potrzebuje chociażby mieszaniec owczarka niemieckiego, Nefryt. Ten dwuletni piesek jest w schronisku od marca tego roku. Z utęsknieniem czeka na odmianę swego losu.
Do wzięcia jest też np. Intruz - pies, który sam przyszedł do schroniska.

Zwierząt jest tu mnóstwo, różnych wielkości, maści i charakterów. Wszystkie są zdrowe, wysterylizowane, zaszczepione, odrobaczone i zachipowane. Do tego psiaki są socjalizowane i przygotowywane do adopcji. Wszystkie s przyjaźnie nastawione do ludzi, pragną z nimi kontaktu. I to mimo wielu smutnych historii, jakie mają za sobą. Bardzo często są podrzucane pod bramę schroniska. Schronisko nie odmawia pomocy psom starym i chorym, które tu mogą liczyć na opiekę.

Placówka chce jak najlepiej pomagać zwierzętom. Jeśli nie możemy zaadoptować psa, wspomóżmy ją materialnie.

Potrzebna jest mokra karma, koce, ręczniki, preparaty od pcheł i kleszczy. Przydadzą się też materiały budowlane, nawet te używane.

Osoby, które mogą w jakikolwiek sposób wspomóc schronisko, proszone są o kontakt tel. 85 748 74 61.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna