Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Popularna przychodnia kardiologiczna zamknięta

(luk)
sxc.hu
Białystok: Leczyło się tam kilkaset osób z całego województwa. Teraz muszą szukać nowego miejsca.

Zdzisław Gołaszewski dyrektor ds. medycznych Szpitala Wojewódzkiego w Białymstoku

Zdzisław Gołaszewski dyrektor ds. medycznych Szpitala Wojewódzkiego w Białymstoku

W minionych latach nie było problemu z brakiem kardiologów w poradni, w tym roku NFZ zmienił wymogi. Musimy mieć kardiologa lub hipertensjologa. A takich specjalistów w całym regionie brakuje, kardiologów jest 33, a hipertensjologów dwóch. Próbowaliśmy kogoś znaleźć, ale nie ma chętnych. Dlatego poradnia nie będzie działać. Ale nie my o tym zdecydowaliśmy, tylko NFZ.

Kilkuset Podlasian będących dotąd pod opieką poradni kardiologicznej przy Szpitalu Wojewódzkim w Białymstoku musi szukać innego lekarza. NFZ wypowiedział bowiem placówce umowę. Powód - brak zatrudnionych kardiologów.

- Rozwiązaliśmy umowę ze szpitalem wojewódzkim, gdyż w poradni kardiologicznej nie był zatrudniony ani jeden kardiolog - tłumaczy Adam Dębski, rzecznik podlaskiego NFZ. - Tymczasem, zgodnie z wymogami, połowę czasu pracy w poradni innych specjalistów, np. internistów, powinni pracować kardiolodzy. W lipcu uprzedziliśmy szpital, że jeśli nie zatrudni kardiologa, będzie to skutkować wypowiedzeniem umowy - dodaje rzecznik.

Tak też się stało. 25 listopada podlaski NFZ rozwiązał umowę na takie świadczenia ze szpitalem. Dla placówki, ale przede wszystkim pacjentów, to duże zaskoczenie. Tych ostatnich nikt, bowiem, o tym, że poradnia jest nieczynna, nie poinformował. Gdy zastawali zamknięte drzwi, oburzeni przychodzili na skargę do NFZ. Tam mogli się dowiedzieć tylko, że w regionie jest jeszcze 12 przychodni kardiologicznych, z których usług mogą teraz skorzystać.

- To, że zamknęliśmy poradnię, nie wynika z naszej decyzji - mówi Zdzisław Gołaszewski, dyrektor ds. medycznych szpitala. - Interniści, którzy dotąd tu przyjmowali, mieli ogromne doświadczenie i wiedzę, mogli nadal pomagać pacjentom. NFZ przestał nam jednak za te świadczenia płacić. A zatrudnić kardiologa nie możemy, bo takich specjalistów w naszym regionie brakuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna