MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poseł Krzysztof Truskolaski skarży się na prokuraturę i pisze do ministrów. W sprawie hejtu w internecie (zdjęcia, wideo)

(mg)
Krzysztof Truskolaski nie zgadza się z decyzją prokuratury i sądu. Dlatego pisze do ministrów.
Krzysztof Truskolaski nie zgadza się z decyzją prokuratury i sądu. Dlatego pisze do ministrów. Wojciech Wojtkielewicz
Prokuratura odmówiła śledztwa w sprawie gróźb pod adresem Krzysztofa Truskolaskiego, a sąd przyznał jej racje. – Nie pozwolę tej sprawy zamieść pod dywan – mówi poseł. Dlatego pisze do ministrów sprawiedliwości i spraw wewnętrznych.

Apeluję do ministrów o wznowienie postępowań i o objęcie osobistym nadzorem tej sprawy. Po tragicznej śmierci pana prezydenta Adamowicza nie pozwolę na to, by tę sprawę zamieciono pod dywan. W Polsce nie powinno być zgody na groźby w internecie. W sieci nikt nie jest anonimowy – podkreśla podlaski poseł Krzysztof Truskolaski.

Pisma do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry oraz do ministra spraw wewnętrznych Joachima Brudzińskiego zostały przesłane wczoraj razem z załącznikami.

Te załączniki to wykaz internetowych komentarzy, w których internauci życzą posłowi śmierci, grożą jego rodzinie.

– Zdrajców na szubienicę i powiesić – przytacza jeden z komentarzy poseł Truskolaski. – Mogę mieć przesłanki ku temu, że te groźby zostaną zrealizowane – podkreśla poseł.

Dodaje, że w 2017 roku zostało złożył zawiadomienie w komendzie policji. Chodziło o 10 spraw. Potem przejęła je prokuratura.

–Praktycznie wszystkie zostały umorzone. W jednym zostały postawione zarzuty, ale okazało się, że internautka w chwili popełnienia przestępstwa była niepoczytalna – dodaje poseł.

Zarzuty chciano też postawić drugiemu internaucie, ale śledczym nie udało się go znaleźć.

Platforma Obywatelska ogłosiła bojkot telewizji publicznej. Czy w roku wyborczym ma to sens? (zdjęcia)

Ostatecznie Krzysztof Truskolaski złożył zażalenie na prokuraturę do sądu. Ten uznał, że śledczy dopełnili wszystkich formalności. Zażalenie posła zostało oddalone.

Zdaniem Krzysztofa Truskolaskiego postanowienie prokuratury pokazuje, że można bezkarnie wypisywać bzdury w internecie i nie ponosi się za to odpowiedzialności.

Czy sprawa gróźb zostanie wznowiona przez Zbigniewa Ziobro? Tego na razie nie wiadomo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna