Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z ostatniej chwili! Poseł Mieczysław Baszko wycofuje się z kandydowania na burmistrza Sokółki

mj
fb.baszko mieczysław
Mieczysław Baszko nie będzie walczył o stanowisko burmistrza Sokółki. W sieci pojawiło się specjalne oświadczenie. To zaskakująca decyzja tym bardziej, że od kilkunastu dni w sieci można było zobaczyć jego banery wyborcze

Ktoś musiał być mądrzejszy. Czasami mądrość polega na tym, że trzeba się wycofać i ustąpić. Wyborcy to docenią, bo to oni, a nie partia, wybierają burmistrza. Trzeba mieć honor, żeby w społeczeństwie był spokój, nawet kosztem swoich ambicji - komentuje poseł Baszko.

W swoim oświadczeniu, które można znaleźć w sieci pisze: Dziękuję wielu osobom za wsparcie, którego doświadczyłem wstępnie wyrażając chęć startu w wyborach samorządowych na burmistrza Sokółki. Proszę pamiętać, że w Zjednoczona Prawica to koalicja kilku podmiotów i dla dobra tej koalicji oraz dobra mojego miasta - Sokółki uznałem, że odpowiedzialność i jedność jest wartością, dlatego postanowiłem zrezygnować z kandydowania w wyborach samorządowych. Do tego faktu przekonały mnie również liczne spotkania z mieszkańcami miasta, którzy zachęcali mnie do dalszej pracy w Sejmie, bo to tam zapadają najważniejsze decyzje i to tam będę bardzo potrzebny, aby dbać o rozwój Sokółki oraz całego regionu.

Czytaj więcej: Poseł Mieczysław Baszko chce zastąpić Ewę Kulikowską. Jesienią stoczą bratobójczą walkę o urząd burmistrza

Informacja o tym, że wycofuje się z kandydowania obiegła Sokółkę kilka godzin temu. Poseł Baszko miał być kandydatem Zjednoczonej Prawicy, z oficjalnym poparciem Prawa i Sprawiedliwości. W internecie zamieszczał nawet banery reklamowe z logówką partii rządzącej.

Twierdził przy tym, że jest spokojny o poparcie partii, bo w tej sprawie została podpisana umowa koalicyjna między PiS-em a Porozumiem Jarosława Gowina, którego jest członkiem. Okazuje się jednak, że to Piotr Karol Bujwicki, który pierwotnie miał kandydować z Dialogu i Współpracy, będzie oficjalnym kandydatem PiS-u na burmistrza.
- Poczekajmy jeszcze kilka dni, na pewno będą jeszcze duże niespodzianki - tak poseł komentuje pytanie o zerwanie umowy koalicyjnej.

"Kandydatowi Zjednoczonej Prawicy życzę zwycięstwa, ale chcę również w tym momencie podkreślić, że będę największym cenzorem działań nowego burmistrza, bo dobro Sokółki jest dla mnie bardzo ważne. W tym miejscu chciałby podziękować za wsparcie wielu mieszkańców Sokółki, którzy doceniają moją pracę w Sejmie RP i komisjach. To miło, że dostrzegają pracę jaką wykonuję m.in. na rzecz rozwoju naszego regionu w tym miasta w którym mieszkam. To dodaje mi energii do dalszej pracy m.in. nad „Bramą na Wschód". Ale o tym już niedługo Państwa poinformuję" - pisze w swoim oświadczeniu.

Nie wiadomo, czy Mieczysław Baszko w ogóle weźmie udział w wyborach samorządowych. Na pytanie nie udzielił nam jednoznacznej odpowiedzi. - Powziąłem pewne decyzje, jestem do dyspozycji, są pewne rozmowy - skwitował krótko.

Protest służb mundurowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto