Opinia: Przemysław Chrzanowski, dyrektor szpitala
Opinia: Przemysław Chrzanowski, dyrektor szpitala
Jeżeli uda się pozyskać fundusze unijne, nie będzie nam potrzebny inwestor. Jeżeli tych pieniędzy zabraknie, nie sądzę, aby w dłuższej perspektywie wystarczył wkład nawet wszystkich samorządów powiatu.
Sprzedaż udziałów to jedyna szansa na podwyższenie kapitału spółki. Rozmowy o przystąpieniu do niej trwały kilka miesięcy. Swój udział zadeklarowały ostatecznie wszystkie gminy i starostwo. Znany jest wkład finansowy gmin. Gmina Zambrów wpłaci 800 tys. zł, Szumowo i Rutki po 300 tys. zł, a Kołaki - 200 tys. zł.
- Były obawy i długie dyskusje - przyznaje Kazimierz Dmochowski, wójt gminy Zambrów. - Radni zgodzili się na wyłożenie pieniędzy, pod warunkiem że przystąpią wszystkie samorządy oraz zostanie utrzymane finansowanie spółki samorządowej przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Starostwo powiatowe będzie jeszcze negocjowało wysokość swoich udziałów i termin ich wpłaty.
- I tak budżet starostwa obciążony jest spłatą zadłużenia zlikwidowanego szpitala ogólnego - podkreśla starosta Stanisław Rykaczewski.
Pieniądze samorządów będą potrzebne dopiero w przyszłym roku. W tym samorząd Zambrowa wykłada 1 mln zł. Przygotował też plan inwestycyjny na kwotę 10 mln zł, a potrzeby szpitala szacuje na 15-17 mln zł.
Potrzeba głównie remontu budynku, który od lat 60. nie był odnawiany, modernizacji sal, kupna nowoczesnego sprzętu medycznego. Wszystko to miał zapewnić inwestor, który wycofał się, gdy minister zdrowia ogłosił przymiarki do tworzenia rządowej listy szpitali finansowanych przez NFZ. Teraz tylko samorządy mogą sprawić, że szpital "dogoni" standardy unijne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?