Policjanci z bielskiej patrolówki zatrzymali do kontroli toyotę. W trakcie sprawdzania pojazdu, pod maską samochodu, mundurowi znaleźli kilka foliowych opakowań wypełnionych suszem.
- Podczas zatrzymania kierującego pojazdem, mężczyzna stał się agresywny i zaatakował policjantów. Mundurowi obezwładnili 29-latka, a następnie doprowadzili jego do policyjnego aresztu - poinformowała 26 stycznia kom. Agnieszka Dąbrowska z KPP w Bielsku Podlaskim.
Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że zabezpieczony w jego pojeździe susz to marihuana. Łączna ilość przejętych narkotyków wyniosła ponad 330 gramów.
Zobacz także: Białystok. Diler z Piasta wyrzucił z balkonu narkotyki wprost na policjanta. Znaleziono amfetaminę i marihuanę (zdjęcia)
Bielszczanin usłyszał trzy zarzuty: posiadania znacznej ilości środków odurzających, znieważenia funkcjonariuszy, a także naruszenia ich nietykalności cielesnej. Decyzją sądu, mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?