Powalone drzewa i zwisające gałęzie mogłyby zagrażać amatorom leśnych ścieżek. Tam leśnicy ustawili tabliczki informujące o zakazie wstępu z powodu prac leśnych. Znikną, gdy tylko uda się uporać ze skutkami nawałnic, które w ostatnich dniach przechodziły nad naszym regionem.
Tylko w Nadleśnictwie Łomża ucierpiało 2 tys. m sześc. lasów. A to jeszcze nie koniec strat.
- Podczas burz i wichur zniszczona została część naszych dróg, a także zbiornik przeciwpożarowy i instalacja informatyczna - opowiada Dariusz Godlewski, nadleśniczy w Nadleśnictwie Łomża. - Największe szkody żywioł poczynił w okolicach Śniadowa.
Ale nadleśniczy ma też i dobre wieści: czas na borowiki.
- Pogoda sprzyja, a słyszałem już od grzybiarzy, że tylko podczas jednego wypadu znajdują kilkadziesiąt okazów - mówi Godlewski. -Na razie lasom nie grozi też susza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?