Wszystko działo się we wtorek. Około godziny 15 dyżurny białostockiej policji otrzymał zgłoszenie o kierowcy, który w Krupnikach poruszał się od krawędzi do krawędzi. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego. Już po kilku minutach poszukiwań, mundurowi zauważyli pojazd marki Kia jadący w kierunku Choroszczy.
- Pomimo wydawanych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania, kierowca jechał dalej. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg - informuje mł. asp. Katarzyna Zarzecka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku
Po kilku minutach 54-latek był już w rękach funkcjonariuszy. Jak się okazało, mężczyzna prowadził pojazd mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się dodatkowo, że mężczyzna już od 2013 roku ma zakaz prowadzenia pojazdów. Przed sądem odpowie za jazdę "na podwójnym gazie", złamanie zakazu sądowego oraz niezatrzymanie się do policyjnej kontroli.
Szokujący film. Pijany kierowca tira jedzie slalomem na S8 [FILM]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?