- Wiemy, że są takie tereny, gdzie gospodarka gruntami nie wygląda tak, jak powinna. Dlatego to wsparcie i te fundusze - mówił Artur Kosicki, marszałek województwa podlaskiego. - Chcę podziękować za ten dobry wniosek, który dziś uzyska dofinansowanie i mogę powiedzieć, że już wystąpiliśmy do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi o zwiększenie kwoty na tego typu działania. Mam nadzieję, że zarówno do prac scaleniowych jak i poscaleniowych będziemy mogli jeszcze w tym roku dołożyć sporą kwotę pieniędzy, tak żeby jeszcze efektywniej wykorzystywać te środki.
Marszałek Kosicki podkreślił, że województwo podlaskie jest liderem w pracach scaleniowych i dotyczy to zarówno pracy geodezyjnej jak i pozyskiwania funduszy unijnych. Dzięki pozyskanym pieniądzom zmodernizowana zostanie także sieć dróg dojazdowych liczącą około 350 km, co pozwoli na zmniejszenie odległości pokonywanych dziś przez rolników dojeżdżających do miejsc swoich upraw.
- Dziś podpisujemy kolejną umowę na fundusze scaleniowe. To jest 55 mln złotych, a my prowadzimy w tej chwili cztery inne projekty scaleniowe na łączną kwotę 60 mln zł. Łącznie jest to potężna kwota 115 mln – podkreślał Marek Bobel, starosta siemiatycki. - To radykalnie zmienia strukturę agrarną powiatu siemiatyckiego, ale też dzięki temu powstaje wiele dróg dojazdowych i nie tylko do pół, ale też i gminnych. To jest niezwykle ważne zadanie z punktu widzenia rolnictwa, bo podnosi konkurencyjność rolników z danego terenu.
Przy podpisywaniu umowy obecni byli także wicestarosta powiatu siemiatyckiego Sylwester Zgierun, Wojciech Borzym burmistrz Drohiczyna i Jerzy Iwanowiec wójt Milejczyc.

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?