- Dzieci są trochę zestresowane, ale staraliśmy się, aby jak najmniej odczuły strajk nauczycieli. Wczoraj do późnych godzin wieczornych wszystko ustalaliśmy, żeby dziś egzamin odbył się bez najmniejszych przeszkód - poinformowała nas dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 1 w Sokółce.
We wszystkich szkołach, które musiały zorganizować egzaminy gimnazjalne, wszystko udało się dopiąć na ostatni guzik. Siłami własnych nauczycieli oraz pedagogów z innych placówek udało się utworzyć komisje, które nadzorowały przebieg egzaminu.
Sami uczniowie, z którymi rozmawialiśmy chwilę po tym, jak skończyli pisać pierwszą część egzaminu, przekonywali nas, że strajk nauczycieli nie miał dla nich żadnego znaczenia.
- Strajkują, to niech strajkują. Egzamin odbył się tak, jakby wszystko było normalnie. W ogóle nie dało się odczuć, że są jakieś protesty - zapewniali nas uczniowie.
- Czy był stres? Pewnie, że był. Ale nie z powodu strajku nauczycieli, tylko dlatego, że piszemy egzamin. Czyli chyba normalnie - dodaje inny gimnazjalista.
Pytani przez nas o to, czy popierają strajkujących nauczycieli, nie chcieli wprost odpowiedzieć.
Magazyn Informacyjny Kuriera Porannego i Gazety Współczesnej 5.04.2019
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?