Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat sokólski. Nielegalne polowanie z nielegalną bronią. Myśliwi-kłusownicy z Sokółki i okolic na razie bezkarni

luk
Porzucona przez kłusowników broń
Porzucona przez kłusowników broń RDLP Białystok
Z prowadzenia postępowania ws. kłusownictwa i nielegalnego polowania wyłączyli się sokólscy policjanci i prokuratura. Postępowanie przejęli białostoccy śledczy. Czekają teraz na opinie biegłych w tej sprawie.

Chodzi o nielegalne polowanie, do jakiego doszło w połowie stycznia, w środku dnia, w okolicy wsi Studzieńczyna w gm. Janów.
Patrolujący te okolice strażnicy Nadleśnictwa Czarna Białostocka usłyszeli strzały. Okazało się, że trzej mężczyźni, przy pomocy dwóch psów, polowali na zwierzynę w ogrodzonej uprawie leśnej. Na widok strażników zaczęli uciekać.

Zobacz też: Policjanci "polują" na kłusowników (zdjęcia)

- Jeden z mężczyzn upuścił broń - relacjonował nam Jarosław Krawczyk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. - Strażnicy zatrzymali się przy porzuconej broni i wezwali policję. Mężczyźni uciekli.

Policja szybko odnalazła uczestników nielegalnego polowania. Zabezpieczyła znalezioną w bagażniku auta jednego z mężczyzn tuszę dzika, a także znalezioną na miejscu, nigdzie nie zarejestrowaną broń długą myśliwską. Została wysłana do analizy, aby mieć pewność, który z mężczyzn ją porzucił. Nieoficjalnie wiadomo, że jeden z uczestników nielegalnego polowania nie miał także pozwolenia na broń.

Zobacz także: Sąd za bimber i kłusownictwo

Sprawa zbulwersowała środowisko myśliwskie i nie tylko. Jak wynika z naszych informacji, jednym z trzech polujących był emerytowany szef sokólskiej drogówki, zasłużony, wieloletni myśliwy, były prezes jednego z kół łowieckich, odznaczony m.in. Złotym Medalem Zasługi Łowieckiej. To także wieloletni honorowy krwiodawca, członek zarządu podlaskiego oddziału okręgowego PCK. A także były sokólski radny i przewodniczący rady miejskiej oraz kandydat na burmistrza Sokółki w ostatnich wyborach. Ostatnio pracował jako ochroniarz.

Takie lokalne uwarunkowania sprawiły, że z prowadzenia sprawy wyłączyła się najpierw sokólska policja, a potem także sokólska prokuratura. Sprawa została przekazana do Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ. Śledczy czekają teraz na opinie z zakresu traseologii i balistyki. Może to potrwać jeszcze około miesiąca-dwóch.

Więcej na ten temat przeczytasz w poniedziałkowym wydaniu Gazety Współczesnej

Nowogród, powiat łomżyński, 605.65 mkw. Rok budowy: 1998. Cena: 2 800 000 zł.

Najdroższe domy w woj. podlaskim wystawione na sprzedaż. Zob...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna