Z ustaleń policjantów i prokuratora wynika, że mieszkaniec Ełku wraz z 44-latkiem i 25-latkiem spotkali się na obrzeżach miasta. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu.
- W pewnym momencie między znajomymi doszło do sprzeczki. Mężczyźni zaatakowali pokrzywdzonego. Dotkliwie go pobili, po czym ukradli mu 40 złotych, dwie butelki wódki i paczkę papierosów - mówi Monika Bekulard, rzeczniczka ełckich policjantów.
Bandyci zarzucili na szyję swojego znajomego nylonowy sznurek i próbowali powiesić go na drzewie. Mężczyzna bronił się. Zareagowali też przypadkowi świadkowie. Dzięki temu nie doszło do tragedii.
- Napastnicy usłyszeli zarzuty usiłowania zabójstwa, a sąd aresztował ich na okres trzech miesięcy. Za usiłowanie zabójstwa każdemu z nich grozi kara nie krótsza niż 12 lat pozbawienia wolności - dodaje Monika Bekulard.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?