Jagiellonia to kompletnie inny zespół, niż ten z poprzedniego sezonu. Katastrofalna runda wiosenna pociągnęła za sobą czystkę w kadrze. W zespole zostało niewielu piłkarzy ze starej gwardii. Do klubu trafiło piętnastu nowych zawodników.
Na razie są jeszcze małe kłopoty z komunikacją i adaptacją graczy w nowym otoczeniu. - Każdy inaczej przechodzi aklimatyzację. W Jagiellonii jest o tyle łatwiej, że przyszło bardzo wielu piłkarzy. Oni sobie nawzajem pomagają - mówi trener Michał Probierz.
Pomóc mogą również kibice. Gorące przyjęcie na pewno wpłynie na dobrą atmosferę w drużynie.
W sobotę o godz. 17.00 na stadionie miejskim przy ul. Słonecznej rozpocznie się prezentacja zespołu przed startującymi za tydzień rozgrywkami ekstraklasy. Prezentację poprowadzi Mateusz Borek. Czeka nas nowa formuła przedstawienia zawodników, połączona z niespodziankami w postaci wyjątkowych gadżetów od piłkarzy.
Podczas prezentacji nagrodzimy zwycięzcę rankingu "Współczesnej" na najlepszego piłkarza Jagiellonii poprzedniego sezonu.
Lider naszej klasyfikacji i jego koledzy z drużyny będą do dyspozycji kibiców od godz. 20. Wtedy znajdzie się czas na zrobienie zdjęcia, czy zdobycie autografu piłkarzy.
Wcześniej (o godz. 18.00) żółto-czerwonych czeka poważny sprawdzian w sparingu z drugoligową Freskovitą Wysokie Mazowieckie. Dla obu drużyn to ostatni test przed inauguracją sezonu.
Wstęp na prezentację i sparing jest bezpłatny.
W meczu z Freskovitą najprawdopodobniej nie pojawią się kolejni nowi piłkarze. Szefowie klubu wciąż szukają napastnika. Czekają na Macedończyka Aleksandara Stojanovskiego z FK Makedonija Skopje. Stojanovski otrzymał zaproszenie na testy i być może pojawi się w Białymstoku jeszcze w tym lub na początku przyszłego tygodnia.
Białostoczanie przyglądają się również Albańczykowi Vioresinowi Sinaniemu, który w czwartek miał grać w Pucharze UEFA ze swoją Vlaznia Szkodra przeciwko NK Koper Nova Gorica. Na testy zaproszono także Serba Nenada Stojanovicia występującego w zespole rosyjskiej ekstraklasy Łucz-Energija Władywostok.
Z drugiej strony, do klubu zaczęły już wpływać oferty (w tym zagraniczne) w sprawie Łukasza Nawotczyńskiego. Nie ma na razie propozycji dla Jacka Markiewicza. Obu zawodników trener Probierz nie widzi w kadrze swojej drużyny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?