A może coś więcej?
A może coś więcej?
Centrum informacji telefonicznej to nie wszystko. Powstanie też ogólnopolski portal internetowy, wzorowany na tym białostockim. Każdy bezrobotny będzie dysponował specjalnym kodem PIN (mają je już wszyscy zarejestrowani w podlaskich PUP-ach), który stanie się jego hasłem logowania. Dzięki temu sam będzie mógł przejrzeć oferty pracy i szkoleń.
Każdy chętny zostawi też w sieci swoje CV.
Portal to także udogodnienie dla pracodawców, którzy zostawią tu oferty zatrudnienia oraz pobiorą wszelkie potrzebne wnioski, np. o refundację czy zorganizowanie szkolenia.
Jeszcze tylko niecałe cztery miesiące i w Białymstoku ruszyć ma Zielona Linia. Będzie to telefoniczne centrum informacyjne, z którego korzystać będą mogli zarówno bezrobotni, jak i pracodawcy z całego województwa. Pod specjalnym numerem telefonu dyżurować będą przeszkoleni konsultanci. Ich zadanie to udzielenie informacji osobom, które szukają pracy i przedsiębiorcom, którzy szukają pracowników.
Czego będzie można się dowiedzieć?
Na przykład tego, czy są oferty odpowiadające naszym kwalifikacjom, czy możemy wziąć udział w szkoleniu, a jeśli tak, to jakim i gdzie. Konsultant podpowie nam też, jak poradzić sobie za granicą, gdzie można pracować bez pozwolenia oraz czy jest konkretna oferta zatrudnienia w innych miastach lub za granicą.
Dowiemy się też, czy przysługuje nam jakaś pomoc socjalna i gdzie ją można uzyskać.
Pracodawcy również skorzystają. Otrzymają bowiem pomoc przy poszukiwaniu wykwalifikowanych pracowników. I to w całej Polsce. Dowiedzą się, czy można załatwić staż, jaką pomoc oferują urzędy pracy (na przykład refundacja stanowisk).
Program wprowadza Wojewódzki Urząd Pracy w Białymstoku. Wkrótce powinien podpisać umowę z Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich przy ministerstwie pracy.
- Nad wdrożeniem Zielonej Linii zaczniemy pracować już od 1 października - zapewnia Wiesław Filar, kierownik projektu z CRZL. Wtedy zacznie się poszukiwanie pomieszczeń. Ruszą też przetargi na sprzęt. Będzie to kosztować ponad 20 milionów złotych. Pieniądze dostaniemy z Unii Europejskiej.
Bo w Białymstoku działają od zeszłego roku
Białostockie centrum powstanie na początku przyszłego roku. I już wiadomo, że będą potrzebni specjaliści do dyżurowania przy telefonach. Na początek zatrudnionych zostanie 50 osób.
Dlaczego centrum Zielonej Linii powstanie właśnie w Białymstoku? Po prostu byliśmy pierwsi. Pilotażowy projekt 7/24 - pierwowzór Zielonej Linii - jest testowany przez białostocki WUP od listopada ubiegłego roku. Po pierwszych trudnych miesiącach dziś system działa w pełną parą. Problemy bezrobotnych przez telefon rozwiązują cztery konsultantki w Białymstoku (47 w całym województwie).
- Najczęściej bezrobotni pytają o pracę. Ale dzwonią też biznesmeni, którzy szukają pracowników właśnie za pośrednictwem naszego systemu - opowiada Monika Sobek, jedna z białostockich konsultantek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?