Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Praca wre, ale na czyim gruncie?

Michał Modzelewski [email protected]
Budowa supermarketu i inne prace budowlane w Zielonej Dzielnicy trwają, a wciąż nie ma wiążącego rozstrzygnięcia, czy miasto mogło zespolić grunty
Budowa supermarketu i inne prace budowlane w Zielonej Dzielnicy trwają, a wciąż nie ma wiążącego rozstrzygnięcia, czy miasto mogło zespolić grunty A. Gardocki
Łomża. Blisko rok zajmie sądom zakończenie sprawy legalności tzw. scalenia działek w kwadracie P2. Tymczasem na tych terenach w najlepsze trwają prace budowlane.

Kwadrat P2 tworzą grunty między ulicami Mickiewicza, Sikorskiego, Wyszyńskiego i al. Legionów. Kilku właścicieli tamtejszych działek od lat próbuje dochodzić sprawiedliwości w sądach. Wydawało się, że ostatni wyrok białostockiego WSA zwróci im należną własność, którą stracili w wyniku przeprowadzonego w drodze uchwały Rady Miasta "scalenia".

Jednak ratusz złożył kasację od wyroku do NSA w Warszawie. Minie kolejny rok, a inwestycje na tym obszarze zbliżają się do końca. Chodzi choćby o supermarket Lidl. Stawia on drugi budynek, który wedle Bolesława Deptuły, mieszkańca Zielonej Dzielnicy, powstaje na części jego działki.

Wyparowało 300 metrów
Ostatni wyrok WSA z grudnia ub. r. jednoznacznie uznaje uchwałę Rady Miasta o scaleniu gruntów za nieważną. Zarazem nakazuje zaprzestanie jej wykonania do uprawomocnienia się wyroku. To zaś nastąpi dopiero za rok, czyli po rozpatrzeniu skargi kasacyjnej. Tymczasem prace budowlane trwają.

Dotychczas grunty Deptuły liczyły około 2000 mkw. W tym roku otrzymał orzeczenie o kwocie podatku od nieruchomości, ale za... 1703 m. W dodatku nie uzyskał wytłumaczenia, skąd ta zmiana. Wciąż nie może dojść kto, jaką decyzją i na jakiej podstawie odebrał mu 300 mkw.! W przypadku, gdy właściciel nie wyraża zgody, można mu jedynie takie ziemie odebrać w drodze wywłaszczenia. To zaś byłoby możliwe w przypadku ważnego interesu publicznego, którym budowa supermarketu z pewnością nie jest.

Luki w dokumentach
Każdy plan zagospodarowania przestrzennego miasto może realizować tylko wówczas, gdy posiada grunty na jego obszarze. Miasto ani ich nie nabyło, ani nie wywłaszczyło ich właścicieli. Mieszkańcom nie przedstawiono w tej sprawie żadnych dokumentów, np. aktów notarialnych. A te powinny powstawać na każdym etapie przekształceń gruntów.

Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna