Najpierw na pole kukurydzy w Rostkach Bajtkowskich koło Ełku weszła krowa. Poraził ją prąd. Na pomoc zwierzęciu ruszyło rodzeństwo - 24-letnia kobieta i 30-letni mężczyzna. Niestety brat z siostrą również zostali porażeni i trafili do szpitala.
Do tego zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Na miejsce przyjechali policjanci i pracownicy zakładu energetycznego. Okazało się wtedy, że właściciel pola podłączył pastuch do prądu o napięciu 230 Voltów.
Policjanci znaleźli na polu także dwa martwe dziki i wnyki.
52-letni właściciel pola kukurydzy został zatrzymany w policyjnym areszcie. Teraz funkcjonariusze ustalają, czy nie doszło do przestępstwa narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, kłusownictwa lub kradzieży energii.
Rodzeństwo po konsultacji medycznej wypisano do domu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?