Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezenty na komunię. Tablet, smartphone, quad

Mateusz Grzymkowski [email protected]
Quad to prezent, na który trzeba wydać od 1500 do 15 tys. zł.
Quad to prezent, na który trzeba wydać od 1500 do 15 tys. zł. sxc.hu
Już chyba tylko alby na ceremonii I Komunii Świętej są skromne.

Tablet, smartphone, quad królują w rankingach najpopularniejszych prezentów komunijnych. Rodzice wydają krocie na przyjęcia w najlepszych restauracjach, a zdarza się nawet, że maluchy na ceremonię dowożą luksusowe limuzyny. A czy najmłodsi wiedzą co tak naprawdę jest istotą tego sakramentu?

Rodzice tracą głowę

- Problem tkwi w podejściu rodziców do tego wydarzenia - twierdzi Anna, nauczycielka geografii w jednej z łomżyńskich szkół, której syn w tym roku przystąpił do komunii. - Zawodzi system wartości. W trakcie przygotowań mój syn Eryk zapytał mnie, dlaczego te prezenty są takie ważne. Odpowiedziałam, że to wymyślili dorośli. Jego reakcja mnie zaskoczyła. Podkreślił, że mu zależy jedynie na tym, byśmy z nim poszli do kościoła.

Jej zdanie podziela katechetka przygotowująca do sakramentu.

- Przybliżamy dzieciom aspekt duchowy tego sakramentu i one to rozumieją - podkreśla Bożena Godlewska. - Problem pojawia się, gdy na spotkania przychodzą rodzice. Coraz więcej z nich traktuje ceremonię jako coś, co tylko trzeba "odbębnić".

A przy okazji "się pokazać". Jednocześnie nauczycielka zauważa zaskakujący trend.
- Teraz to dzieci nawracają rodziców - dodaje. - One biorą ich za rękę i prowadzą do kościoła.

Zastaw się, a postaw się

Bo dla większości rodziców wszystko kręci się wokół kasy.

- Wystarczy spojrzeć na fora internetowe - mówi Agnieszka, której córka czeka na pierwszą komunię. - Rodzice piszą tam o wydatkach, o najnowszych trendach w makijażu, fryzurach, czy fasonach garniturów dla chłopców. Nie wspominając już o wynajmowaniu drogich restauracji.

Za fryzurę w łomżyńskim salonie trzeba zapłacić ok. 100 zł, niewiele mniej za makijaż. Co do restauracji, to tzw. "talerz" kosztuje od 70 do 100 złotych.

- W tym wszystkim zatraca się aspekt duchowy - alarmuje ksiądz dr Wojciech Rzepa, sekretarz "Głosu Katolickiego". - Przytoczę przykład. Dziewczynka tak jak jej koledzy i koleżanki chciała otrzymać prezenty i uczestniczyć w przygotowaniach do sakramentu. Jej matka, sama nie mając chrztu, podobnie jak jej córka, nie rozumiała, że w sakramencie chodzi o coś innego. W tej sytuacji o pozwoleniu do przystąpienia do komunii nie mogło być mowy - opowiada duchowny.

Jednocześnie zwraca uwagę, co w tym "komunijnym szale" jest najważniejsze.

- Myśl Kościoła na ten temat się przez wieki się nie zmieniła - podkreśla. - Eucharystia, to jeden z sakramentów, który ma łączyć nas z Bogiem.

Co jest na topie?

Od kilku lat niezmiennie panuje moda na kupowanie nowoczesnych technologii na prezenty komunijne.

- tablet średniej klasy: ok. 1500 złotych
- quad: 1500 - 15 tys. zł
- smartphone: 350 - 2500 złotych
- konsola PSP - ok. 400 zł
- konsola Xbox lub PS3: 800 - 1800 zł
- komputer, laptop: 1300 - 3500 zł
- aparat fotograficzny: 600 - 2000 zł
- skuter: 1500 - 8000 zł
- przenośne odtwarzacze muzyczne: 100 - 600 zł

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna