Do piątku byli na wypowiedzeniach, bo ich odwołania domagało się Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Obaj prezesi zostali odwołani 30 czerwca br. Jednak latem rady nadzorcze spółek powołały ich ponownie na stanowiska - w czasie, gdy obaj byli na trzymiesięcznych wypowiedzeniach.
- Tym razem nie widzimy przeszkód, by panowie Jerzy Aleksiejuk i Anatol Żukowski objęli te funkcje, gdyż nie prowadzą już własnej działalności gospodarczej - mówi burmistrz Hajnówki Jerzy Sirak.
To właśnie ze względu na prowadzenie firm w trakcie poprzednich powołań na stanowiska, CBA domagało się zwolnienia obu prezesów.
- Kontrole dotyczyły przestrzegania przepisów ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, zwanej ustawą antykorupcyjną. Wykazały, że obaj mężczyźni, pełniąc funkcje prezesów spółek, prowadzili jednocześnie działalność gospodarczą, czym naruszyli zapisy ustawy - informował Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy CBA.
Do piątku prezesi byli na trzymiesięcznych wypowiedzeniach. Od soboty znów oficjalnie są szefami.
- Dotychczasowe wyniki pracy spółek pod wodzą obu prezesów oceniam pozytywnie, dlatego uważam, że nadal powinni oni pełnić swoje funkcje - mówi burmistrz Sirak.
Zapewnia też, że po letnim rozwiązaniu umów o pracę obaj prezesi spółek miejskich nie wzięli odpraw pieniężnych.
- We wrześniu Anatol Żukowski odebrał nagrodę jubileuszową za 30 lat pracy, ale te pieniądze mu się należały i nie mają nic wspólnego z wcześniejszym rozwiązaniem umowy o pracę - zapewnia Jerzy Sirak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?