Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Suwałk złożył do sądu wniosek o autolustrację

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Czesław Renkiewicz zapewnia, że dwa lata temu, kiedy kandydował na stanowisko prezydenta Suwałk, złożył zgodnie z prawdą oświadczenie lustracyjne.
Czesław Renkiewicz zapewnia, że dwa lata temu, kiedy kandydował na stanowisko prezydenta Suwałk, złożył zgodnie z prawdą oświadczenie lustracyjne. T. Kubaszewski
Prezydent ma dość niedomówień związanych z jego rzekomą współpracą z WSW. Dlatego złożył wniosek o autolustrację.

Zakomunikował o tym wczoraj. Stwierdził, że chce w ten sposób przyspieszyć wyjaśnienie sprawy. Prezydenta szczególnie dotknęły komentarze, które w internecie pojawiały się na ten temat.

Przypomnijmy, że ponad rok temu na stronie Instytutu Pamięci Narodowej opublikowano informację, z której wynikało, iż Czesław Renkiewicz był w latach 1982-83 tajnym współpracownikiem Wojskowej Służby Wewnętrznej o pseudonimie S-11. Na czym ta współpraca miała polegać, tego nie wiadomo. Pewne jest tylko to, że w tamtych czasie Renkiewicz odbywał zasadniczą służbę wojskową.

Białostocki oddział IPN zaczął sprawę wyjaśniać. Andrzej Ostapa, naczelnik pionu lustracyjnego tłumaczył, że opublikowanie informacji niczego jeszcze nie rozstrzyga. Ostateczne stanowisko w tej kwestii IPN zajmie po przeprowadzeniu swojego śledztwa.

Po co więc informacja w ogóle została umieszczona? A. Ostapa twierdzi, że wynika to z obowiązujących uregulowań prawnych. Jeżeli archiwiści dotrą do jakichś materiałów, powinni je upubliczniać. Nie rozstrzyga to jednak tego, czy ktoś był tajnym współpracownikiem, czy nie.
Przez ponad rok IPN nie uporał się jednak z tą sprawą. Prokurator Ostapa wyjaśnia, że najwięcej zależy w tym przypadku od tempa pracy archiwistów. A na to lustratorzy wpływu specjalnego nie mają. - Zgromadziliśmy już jednak większość materiałów w tej sprawie - informuje naczelnik. - Nasze postępowanie dobiega więc końca.

Wniosek o autolustrację tego więc szczególnie nie przyspieszy. Bo jeśli Sąd Okręgowy w Białymstoku, gdzie wniosek wpłynął, się z nim zgodzi i rozpocznie postępowanie, to i tak o zajęcie stanowiska zapyta IPN.

- Myślę, że będziemy do tego gotowi - dodaje prokurator Osta-pa.
Ale tego, jakie to będzie stanowisko na razie nie ujawnia.

Prezydent Renkiewicz zapewnił wczoraj, że złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne, czyli że nie był żadnym tajnym współpracownikiem. Gdyby prawomocnym wyrokiem sądowym został uznany za kłamcę, straciłby stanowisko.

Wczoraj próbowaliśmy dowiedzieć się w białostockim sądzie, kiedy wniosek prezydenta może liczyć na rozpatrzenie, ale nie udało nam się skontaktować z rzecznikiem prasowym tej instytucji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna