Szpital dziecięcy może leczyć tylko do końca lutego - nie ma bowiem porozumienia w sprawie finansowania placówki.
Jak już informowaliśmy, szpital dziecięcy w Kielcach, jako jedyna placówka w województwie, nie podpisała kontraktu na świadczenia medyczne w przyszłym roku. Powód: zbyt małe - zdaniem dyrektora - pieniądze, jakie fundusz chce przeznaczyć na terapię małych pacjentów.
- Wszystkim innym szpitalom fundusz podniósł wycenę punktu o dziesięć procent - tłumaczy Włodzimierz Wielgus, dyrektor szpitala. - U nas - poza kilkoma oddziałami - stawka została ta sama. Więc jak mam się na to godzić? Przecież nie będę mógł zapewnić bezpieczeństwa pacjentom, nie powiem matce, że nie kupię leku, bo fundusz dał mi za mało.
Zupełnie odmienne zdanie ma Zofia Wilczyńska, dyrektor Oddziału Świętokrzyskiego NFZ.
- Ta stawka jest taka sama, jak w całej Polsce, nawet Centrum Zdrowia Dziecka nie ma wyższej - tłumaczy dyrektorka. - Absolutnie nie możemy dać więcej na oddziały pediatryczne, nawet centrala by nam na to nie pozwoliła. Poza tym szpital systematycznie przyjmuje mniej chorych, niż to przewiduje kontrakt, więc nie możemy zamawiać więcej usług.
Czytaj więcej w sobotnim Echu Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
