Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces komendantów nie może ruszyć. A to urlop, a to wyjazd z kraju

(tom)
Wyznaczenie pierwszego posiedzenia w tym akurat miesiącu nie było więc możliwe.

Nie w najbliższy czwartek, ale dopiero za dwa miesiące rozpocznie się proces byłych komendantów augustowskiej straży pożarnej. W tym czasie jeden z oskarżonych planuje w dodatku wyjechać za granicę.

Jednak nie z tego powodu przed suwalskim sądem (augustowski wyłączył się z tego postępowania) nie odbędzie się planowana na czwartek rozprawa. Okazało się bowiem, że ten termin nie odpowiada jednemu z obrońców. Tego samego dnia ma on inną rozprawę, przed białostockim sądem okręgowym. Z kolei w kwietniu przewodnicząca składu orzekającego wybiera się na wcześniej zaplanowany urlop.

Wyznaczenie pierwszego posiedzenia w tym akurat miesiącu nie było więc możliwe.

Jednocześnie jeden z dwóch oskarżonych zgłosił zamiar trzytygodniowego wyjazdu poza Polskę. To, najprawdopodobniej, jest przyczyną tego, że rozprawa nie odbędzie się na początku maja, ale pod koniec miesiąca.

Obrońca oskarżonego strażaka zapewnił sąd, że jego klient 30 maja, kiedy wyznaczono nową datę rozpoczęcia procesu, na pewno się stawi. Obaj oskarżeni nie mają zakazu wyjazdów zagranicznych. Jedynym zastosowanym zabezpieczeniem była kaucja po 10 tys. zł.

Przypomnijmy, że obu byłym komendantom prokuratura zarzuca m.in. wykorzystywanie pełnionych stanowisk do celów prywatnych oraz poniżanie i zastraszanie podwładnych. Augustowscy strażacy byli wykorzystywani jako darmowa siła robocza. Nikt też nie płacił za używanie służbowego sprzętu do celów prywatnych.

Byli komendanci nie przyznają się do winy. Każdemu z nich grozi do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna