Finał procesu ws. napadu na właściciela kantoru w Małej Hucie to totalna kompromitacja prokuratury. Sąd odwoławczy ostatecznie uniewinnił Kamila S. od zarzutu. Powód? Mężczyzna miał żelazne alibi, a przedsiębiorca nie rozpoznał w nim sprawcy ze stuprocentową pewnością.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!