Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Producenci trzody chlewnej: "Należy dofinansowywać chów warchlaków. Musimy wspierać polskie chlewnie, aby mieć tego warchlaka polskiego"

Jakub Wróblewski
Jakub Wróblewski
Gospodarstwo pana Roberta Jeromińskiego ze wsi Chobotki.
Gospodarstwo pana Roberta Jeromińskiego ze wsi Chobotki.
Ceny żywca wieprzowego są na dobrym poziomie, jednak rolnicy wskazują, że wahania negatywnie wpływają na opłacalność produkcji. ASF spowodował, że wielu producentów obawia się rozpoczęcia produkcji trzody chlewnej. Rolnicy zaznaczają, że potrzeba wsparcia, aby rozwijać polskie hodowle świń.

W ostatnich miesiącach ceny wieprzowiny w Polsce i innych krajach Unii Europejskiej rosną. Jednak rolnicy przekonują, że największe trudności w produkcji trzody chlewnej stanowią wahania cen.

Sytuacja producentów trzody chlewnej jest trudna nie od dzisiaj. Obecnie cena jest dobra, ale koszty też są ogromne. Ten dochód nie jest za duży. Najgorszy jest brak gwarancji ceny. Nie mamy pewności za jaką cenę sprzedamy towar, który mamy w gospodarstwie – mówi pan Robert Jeromiński ze wsi Chobotki.

Rolnik z powiatu monieckiego przekonuje, że wahania cen są bardzo duże.

W gospodarstwie mamy cykl otwarty. Kupujemy warchlaki, a następnie tuczymy. Na obecną chwilę wysokie są ceny warchlaków. Dokładając do tego koszt paszy, obsługi mało tego zysku zostaje. Zawsze w gospodarstwie mamy zapas paszy na dwa rzuty do przodu. Teraz też kupiliśmy zboże wcześniej, kiedy cena była wysoka. Teraz cena zbóż spadła drastycznie. Ta sytuacja ze zbożem również nas dobija. Z jednej strony mówi się, żeby mieć zapasy, ale jak wystąpi ponownie spadek cen, to będziemy mieli kolejną stratę. Rynek trzody jest strasznie niestabilny – przekonuje pan Robert.

W województwie podlaskim mocny wpływ na ograniczenie produkcji trzody chlewnej miał ASF.

Przez ASF trzeba było dostosować gospodarstwa do wymagań weterynaryjnych. Ogrodzić, tworzyć strefy czyste-brudne, niecki dezynfekcyjne. Większość wystraszyła się tych wymagań i woleli zrezygnować z trzody. W powiecie monieckim pozostało niewiele gospodarstw skupionych na produkcji trzody chlewnej. Porównując sytuację obecną do tej sprzed ASF, to jest jakaś masakra – zaznacza producent trzody chlewnej z Chobotek.

Pogłowie trzody chlewnej w Polsce spada drastycznie. Pan Robert wskazuje, że powinny zostać poczynione kroki, aby zwiększać produkcję trzody w naszym kraju.

Należy dofinansowywać chów warchlaków. Musimy wspierać polskie chlewnie, aby mieć tego warchlaka polskiego. Obecnie jesteśmy zmuszeni sprowadzać warchlaki z Danii czy Holandii. Potrzeba zachęcać rolników do inwestycji, ale tu musi być jakaś gwarancja. Jeżeli mamy huśtawki cenowe, to rolnicy się zniechęcają. Nikt nie ma pewności zysku. Koszt budowy chlewni dla loch jest ogromny. Nikt nie chce zaryzykować przy takich wahaniach cen. Potrzebne są uproszczone procedury, może jakaś gwarancja cenowa, która pomoże rolnikowi spłacić kredyt na budowę chlewni – mówi Robert Jeromiński.

Cena żywca oscyluje w granicach 11 zł za kg na WBC.

Co z tej ceny, jak nie mamy własnego pogłowia. Kto zarabia na tym? Zachód, który utrzymał stada. Kupujemy mięso i spożywamy w sklepach zachodnie. Coś tu jest nie tak – mówi rolnik z powiatu monieckiego.

Utrzymująca się trudna sytuacja oraz występujące problemy na rynku wieprzowiny wymagają podjęcia działań i wypracowania odpowiednich rozwiązań w celu nie tylko odbudowy krajowego pogłowia świń, ale także rozwoju tego sektora produkcji. W związku z tym Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi powołał Zespół do spraw opracowania strategii rozwoju sektora wieprzowiny i przetwórstwa mięsnego. Jak dotychczas odbyły się trzy posiedzenia tego zespołu.

Podczas tych posiedzeń wskazano i zebrano najistotniejsze problemy, które utrudniają produkcję w tym sektorze oraz odbudowę pogłowia i rozwoju gospodarstw utrzymujących świnie. Jako istotne wskazano kwestie dotyczące budowy i rozbudowy chlewni. Zostały one przekazane do Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwa Rozwoju i Technologii, z prośbą o przegląd przepisów dotyczących tych zagadnień pod względem możliwych do wprowadzenia zmian, które mogłyby stanowić odpowiedź na przedstawiane postulaty i docelowo doprowadzić do uproszczenia procesów inwestycyjnych niezbędnych do rozwoju gospodarstw utrzymujących świnie, w szczególności zajmujących się produkcją prosiąt – poinformowała Małgorzata Książyk zastępca dyrektora Departamentu Komunikacji i Promocji w Ministerstwie Rolnictwa.

Ministerstwo przekazuje, że ponownie zostaną też poddane pod ocenę propozycje możliwego wsparcia finansowego inwestycji oraz rozważone dalsze kierunki wsparcia. W ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 producenci świń, mogli uzyskać pomoc Modernizacja gospodarstw - wsparcie na rozwój produkcji prosiąt. Odbyło się 7 naborów. Do 28 lutego 2023 r. zrealizowano płatności w wysokości 165 408 039,08 zł. Płatności otrzymało 245 beneficjentów.

Zobacz też:Ceny zbóż nadal spadają. Rolnicy podkreślają, że sytuacja jest dramatyczna, a żniwa już zapasem

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna