Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Projekt Artystyczny Meandry. Nowe oblicze starych pieśni

Dominika Rucińska [email protected]
Zespół zaprezentował tradycyjne tańce kurpiowskie takie jak kowal, żuraw, fafor i olender
Zespół zaprezentował tradycyjne tańce kurpiowskie takie jak kowal, żuraw, fafor i olender Wawrzyniec Kłosiński
Projekt Meandry zorganizował koncert, by świętować swoje pierwsze urodziny oraz 130. rocznicę urodzin Adama Chętnika.

Projekt Artystyczny Meandry świętuje swoje pierwsze urodziny. Wspólnie ze Stowarzyszeniem Horyzont zespół zorganizował koncert, który odbył się w sali estradowej przy Szkołach Katolickich. "Muzyka Pana Chętnika" była podsumowaniem rocznej pracy Meandrów. A zarazem wpisała się w obchody roku chętnikowskiego świętowanego w całym regionie.

- Wspólnie z Meandrami chcemy tworzyć nową jakość - tłumaczy Urszula Kozikowska, kierownik zespołu. - Mamy dość oklepanej formuły tańców ludowych - tych samych melodii i tych samych kroków.

- Nie chcemy tylko płynąć z prądem - wyjaśnia Mariusz Żwierko, choreograf. - Podobnie jak Narew, królowa polskich rzek, płyniemy raz w lewo, raz w prawo. Zahaczamy o różne style - inspirujemy się muzyką autentyczną, ale nie stronimy także od muzyki aranżowanej.

Koncert został ciepło przyjęty przez publiczność. Zespół zaprezentował tradycyjne tańce kurpiowskie takie jak kowal, żuraw, fafor i olender. Żywiołowe melodie przypadły do gustu słuchaczom , zwłaszcza, że większość z nich wykonywana była w nowych aranżacjach. Furorę zrobił także występ Crazy Twisting Group - bboyów tańczących breakdance'a. Podkładu do skocznych tańców użyczyła m.in. Kapela ze Wsi Warszawa. W kalejdoskopie różnobarwnych świateł kolorowe stroje ludowe wirowały całą paletą barw.

Zobacz relację i niezwykłe zdjęcia ze spektaklu - Muzyka Pana Chętnika

- Stroje są tak skompletowane, by każda z pań wyróżniała się indywidualnym stylem - mówi Urszula Kozikowska. - Kiedyś niedopuszczalne było, by wszystkie tańczące kobiety wyglądały identycznie.

Mimo tego, że jak mówią sami o sobie, Meandry są raczkującym dzieckiem, to okazuje się, że zaledwie po roku działania prezentują dość wysoki poziom.

- Jak na roczne dziecko zespół Meandry radzi sobie doskonale - chwali się Mariusz Żwierko. - Można powiedzieć, że to dziecko już chodzi, a nawet zaczyna biegać - dodaje choreograf.

Widać, że większość z wykonawców ma za sobą znaczny staż np. w Zespole Pieśni i Tańca Łomża. Jednak przygotowanie tak obszernego repertuaru z pewnością kosztowało ich dużo wysiłku i pracy. Nad samym układem koncertowym pracowali około trzech miesięcy.

- Na początku nie mieliśmy nic - wspomina Urszula Kozikowska. - Ani sali, w której moglibyśmy ćwiczyć, ani strojów. Jednak dzięki życzliwości wspierających nas ludzi udało się uzyskać pomoc. Pani dyrektor "wety" oferowała nam stroje. W latach `70 przy szkole funkcjonował zespół folklorystyczny. Dzięki temu nie musieliśmy kupować wszystkiego na raz.

Potem udało się nawiązać współpracę z jedną z łomżyńskich burs, której kierownik zgodził się na odstąpienie sali kilka razy w tygodniu.

- Ćwiczymy głównie w weekendy - opowiada Urszula Kozikowska. - To dość intensywne treningi. W sumie prawie osiem godzin tygodniowo. Trzeba zaznaczyć, że każdy z nas ma jeszcze codzienne obowiązki, pracę, rodzinę. Niełatwo jest to wszystko pogodzić.

Zespół tworzy siedem par i prowadzący. Obecnie Meandry ćwiczą pod kierunkiem choreografa arka Żwierko, absolwenta choreografii i solisty "Warszawianki".

Poza tańcem grupa interesuje się także śpiewem. Szczególnie tym ludowym - białym. Taki styl wymaga nie lada skali i siły głosu. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że Meandry wykonują pieśni dawne. Przez to nie sposób ich dokładnie je odtworzyć.

- My tylko inspirujemy się folklorem. Nie chcemy kopiować dawnych pieśni. Gdy ktoś próbuje to robić brzmi to co najmniej śmiesznie- komentuje Urszula Kozikowska.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna