Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pronar Hajnówka i Ślepsk Suwałki pięć minut przed pierwszym gwizdkiem

Miłosz Karbowski
W sobotę rozlegną się pierwsze gwizdki sędziów. Przez najbliższych kilka miesięcy przeżyjemy masę siatkarskich emocji.
W sobotę rozlegną się pierwsze gwizdki sędziów. Przez najbliższych kilka miesięcy przeżyjemy masę siatkarskich emocji. W. Oksztol
Suwałki, Hajnówka, Kielce. Koniec "zabaw" w turnieje towarzyskie. W sobotę Ślepsk Suwałki i Pronar Parkiet Hajnówka zaczynają ostrą walkę o pierwszoligowe punkty.

Ani spotkania sparingowe, ani rozegrana w środę runda Pucharu Polski nie mają już żadnego znaczenia. Liga weryfikuje wszystko, dopiero tu każdy zespół nie odpuści nawet jednej piłki. To będzie dla naszego regionu sezon wyjątkowy. Po raz pierwszy, i to w czasie wielkich sukcesów obu reprezentacji Polski, mamy na tak wysokim poziomie dwie drużyny.

Na co nas stać? Nie wiem!

Ślepsk na początek podejmie silny MCKiS Jaworzno. Suwalczanie są jedną z największych niewiadomych ligi. Trzy czwarte zespołu dopiero teraz zacznie zdobywać pierwszoligowe doświadczenie.

- Wydaje mi się, że tylko Morze Szczecin jest w podobnej sytuacji. Poza tym wszystkie drużyny mają zdecydowanie więcej doświadczonych zawodników od nas - mówi rozgrywający i kapitan Ślepska Jacek Malczewski. - Tylko ja, Sławek Gołębski i Tomek Knasiecki graliśmy z I lidze. Zresztą ja ze Sławkiem też ostatnie dwa sezony spędziliśmy w lidze drugiej.

W środę Ślepsk przegrał u siebie pucharowy mecz z Treflem Gdańsk 0:3. W każdym secie jednak prowadził wyrównaną walkę z faworytem I ligi.
- Naprawdę nie sposób powiedzieć na co stać naszą drużynę. Są młodzi, ambitni chłopcy, ale pierwsza liga ma coraz wyższy poziom i na pewno będzie ciężko - dodaje Malczewski.

Pronar - zespół elastyczny

Hajnowianie, choć z bardziej doświadczonym wyjściowym składem, mają swoje kłopoty. Do Kielc na bój z Fartem - beniaminkiem rozgrywek, jadą identycznym składem jak na Puchar Polski do Garwolina (ulegli tam drugoligowej Wildze 0:3). Czyli jedynie w ósemkę, bez chorego Artura Żylińskiego. Na przyjęciu w jego miejsce wystąpi rozgrywający Leonard Tietianiec.

- To twardy chłop, a poza tym ostatni sezon grał przecież w Kielcach i ma dodatkową motywację. Wierzę, że udźwignie ciężar, jaki na nim spoczywa - mówi trener Pronaru Paweł Blomberg.

W spotkaniu z Wilgą także Sebastian Wójcik nie zagrał na swojej optymalnej pozycji, ale jako libero.

- Sebastian miał drobny uraz stopy i nie chcieliśmy, by skakał. Wolałem oszczędzić go na ligę. Przeciwko Wildze nie zwracaliśmy szczególnej uwagi na wynik, skupiliśmy się na ćwiczeniu wariantów taktycznych pod kątem spotkań ligowych - przyznaje Blomberg.

W Hajnówce w najbliższych dniach powinno się wreszcie zrobić tłoczniej. Bliscy podpisania kontraktów z klubem są młodzi: środkowy z Gwardii Wrocław Patryk Skup oraz przyjmujący z Legii Warszawa Dorian Poinc. Jeśli formalności zostaną szybko załatwione, być może obu zobaczymy w składzie na spotkanie 2. kolejki w Hajnówce z Orłem Międzyrzecz.

1. kolejka I ligi: Ślepsk Suwałki - MCKiS Energetyk Jaworzno, Fart Kielce - Pronar Parkiet Hajnówka, SMS PZPS I Spała - BBTS Bielsko-Biała, Joker Piła - Avia Świdnik, Orzeł Międzyrzecz - AZS PWSZ Nysa, Morze Bałtyk Szczecin - GTPS Gorzów Wielkopolski. Pauzuje: Trefl Gdańsk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna