Faworytem tego meczu są gospodarze. KPS w pierwszej rundzie pokonali kandydata do awansu do I ligi, Camper Wyszków 3:2. Mimo to, "Traktory" nie zamierzają w sobotę jechać po szybkie baty.
- W tym roku nikt nie chce z nami grać. Jakoś nie dostajemy zaproszeń na turnieje, w których poprzednio braliśmy udział. Chyba wszyscy myślą, że jesteśmy zbyt słabi - mówi trener Pronaru Parkiet, Paweł Blomberg. - Rozegraliśmy tylko trzy spotkania na turnieju w Hajnówce. A mój młody zespół potrzebuje jak największej liczby meczów. Dlatego pojedziemy walczyć do Siedlec o zwycięstwo, bo jeśli awansujemy, w następnej rundzie w Hajnówce zagralibyśmy z Jadarem Radom. Takie spotkanie pomogłoby w budowaniu drużyny.
Hajnowska młodzież najważniejsze mecze rozegra oczywiście w II lidze, m. in. z KPS-em. Według Blomberga jego drużynę stać na przyzwoite występy.
- Za cel postawiono nam spokojne utrzymanie, czyli zajęcie miejsc w granicach 5.-6. Wydaje się, że jesteśmy w stanie go zrealizować - mówi szkoleniowiec.
W III rundzie Pucharu Polski mężczyzn, 13 października, na pewno zagra pierwszoligowy Ślepsk Suwałki w Ostrołęce z Pekpolem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?