Protestujący o godz. 9 wyjadą ze wsi Rostołty (gm. Juchnowiec). Udział w proteście zapowiedzieli rolnicy m.in. z Łap, Uchowa i Goniądza.
- Nie chcemy utrudniać życia mieszkańcom, nie będziemy blokować drogi. Ale będą syreny i armatki hukowe do odstraszania dzików - mówi Paweł Rogucki, jeden z liderów protestu.
Rolnicy twierdzą, że armatki nie działają na zwierzęta, których populacja rośnie, szkody w uprawach są przez to coraz większe, a koła łowieckie zaniżają ich wartość. Stąd m.in. protest. Rolnicy zwrócili się do wojewody podlaskiego o powołanie zespołu do oceny rozmiaru szkód i wypłaty odszkodowań. Wojewoda wystąpił o to do marszałka. Ten zaś tłumaczy, że nie ma takich uprawnień, a ewentualne odszkodowania powinny wypłacać koła łowieckie i Skarb Państwa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?