Ale dwie osoby w areszcie to dopiero wierzchołek góry lodowej, bo wiadomo, że „przebierańcy” działali w zorganizowanej grupie przestępczej. W najbliższych dniach można więc spodziewać się kolejnych zatrzymań. Będzie też wiadomo, ile napadów mają na swoim koncie sprawcy. Póki co, suwalczanie podejrzani są o dokonanie dwóch rabunków. Prokuratura, z uwagi na dobro śledztwa, nie chce podawać, czy przyznali się do winy.
Forsowali bramkę nocą
Kilka dni temu przedsiębiorca mieszkający w powiecie suwalskim zgłosił policji, że nocą, na jego posesję usiłowało dostać się kilku funkcjonariuszy. Forsowali wejściową bramkę, ale do domu nie weszli. Przestraszyli się agresywnych, biegających po posesji psów. Przedsiębiorca postanowił ustalić, o co chodzi i dlatego zgłosił się do policji. Ta zdziwiła się nocną akcją. W końcu minionego tygodnia, w wyniku działań operacyjnych zatrzymała dwóch mężczyzn. W mieszkaniu jednego z nich mundurowi znaleźli policyjne kamizelki, kominiarki, kajdanki oraz służbowe legitymacje.
- Ustaliliśmy, że obaj suwalczanie mieli też związek z napadem rabunkowym dokonanym parę miesięcy temu w województwie mazowieckim - informuje Ryszard Tomkiewicz z suwalskiej prokuratury okręgowej, która prowadzi śledztwo.
Zobacz też Beata z Rolnik Szuka Żony 3 to Czarna Wdowa z Superwizjera? W Internecie huczy od plotek
Wtedy grupa „policjantów” zaatakowała kilku Białorusinów. Skuła ich kajdankami i przeszukała. Miała pecha, bo wprawdzie cudzoziemcy należeli do ludzi majętnych, ale tuż przed napadem wydali wszystkie oszczędności.
Sprawcy uciekli, pozostawiając poszkodowanych ze skutymi rękoma. Podobno nie mogli ich uwolnić, bo nie mieli przy sobie klucza do kajdanek. Zapomnieli zabrać go z domu albo zgubili.
Przebierańcy już napadali
Suwalscy śledczy nie wykluczają, że grupa przestępcza działała od dłuższego czasu. Skąd takie przypuszczenie? Otóż pięć lat temu przebrani za policjantów sprawcy napadli na jednego z mieszkańców Suwalszczyzny. Czy zatrzymani mężczyźni albo cieszący się jeszcze wolnością ich wspólnicy mają z tym związek, trudno powiedzieć. Kwestia ta będzie przez organy ścigania wyjaśniana.
Aresztowani suwalczanie mają po około 30 lat. Jeden z nich był już karany. Teraz za udział w grupie przestępczej grozi im do 5 lat więzienia. A „komendant” może spędzić za kratami dwa razy tyle.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?